Ale ty mnie znasz, bardzo chętnie skosztuję, a tę pianę, kóra jest poza zasięgiem moich zdolności kulinarnych, wprost podziwiam
bogdziu ...ano mnie wzieno ... Wiedziałam , że już dzisiaj będziesz szukać jakby tu dobrać sie do środeczka .. jutro do porannej cafki podam . :))
Tak patrzę, patrzę i przekroju nie mogę znaleźć, więc uważniej wprowadzenie do sposobu wykonania przeczytałam, no i się dowiedziałam. Eksperymentujesz kobito
małgosiam ! zagnitamy do połączenia składników , piekłam w termoobiegu nastawiłam na 200 C ( czyli 220 ) . Wszystkie na raz na jednej dużej oryginalnej blasze z piekarnika .. ta stanadartowa .. A to dziwne , że twoje termoo takie niesforne . Nie chciałam zbyt wiele fotek wklejać ale na private podeśle , aby rozwiać wątpliwości .. A samo ciasto to ... zabawa :)
Ależ apetyczne rogaliki, trochę pracochłonne ale warte zachodu. Mam pyatnie: ciasto zagniatamy czy wyrabiamy porządnie jak drożdżowe? I czy w termoobiegu piekłaś 2 blachy naraz?. Ja mam nowy piekarnik z termoobiegem, ale piecze nierówno, tył się rumieni a przód blady..czy termoobiegi tak mają?
milunio ! a panie , co dla pań ?
Krysiu ! Dziekuję za uwagi .. ale '' rogaliczków '' już nie poprawie , niestety . Chyba ,że siła wyższa zadziała . :))
Zrobiony,teraz się schładza:)Na 8 marca w sam raz:)Jutro panowie ocenią:)
Wyszedł boski, fajnie chrupiący-mniam!
malago 73 ! Już lubię Twego tatę ... ma chłop życiowe podejście do sprawy
kleszczu 13 dziękuje za miłe słowa i .. '' szybką reakcje '' .. jestem zdania ,ze najlepiej smakują ciasta popełnianie z potrzeby serca , z ochoty i radości . Nie czekajmy na te dwie trzy daty w roku aby coś ekstra innego stworzyć
Robiłam w sobotę, pychotka, polecam. Prosty, a efektowny i do tego smaczniutki, nie doczekał dnia następnego :)
Megi65- w sumie masz rację,okazja się znajdzie sama, za pasem chociażby 8 marcaA odnośnie wszystkich prób,w minione lato moja siostra miała wesele,no i oczywiście były wszystkie z wymienionych prób i.td.po dopięciu wszystkiego na ostatni guzik w sobotę rano mój tata powidział-"wszystkie próby były,ale o jednym zapomieliśmy-wypić weselną wódkę na próbę!"ha..
malago 73 ! a cóż stoi na przeszkodzie aby zrobić '' próbnego torcika ''przeca są próbne matury , próbne makijaże i fryzurki ślubne a ty... robisz daquoiska próbnego na spróbowanie ! Jestem za i ... służę pomocą Tak na uszko aby dietetycy nie słyszeli nic nie poprawia porannego humoru jak filiżanusia caffy kawałkiem bezowej słodyczy. Pozdrawiam pięknie !