Idealnie takie ciasto tnie sie nitka. :)
Oj Domia ! mogłaś zapytać, szufladę otworzyłabym . Mam dwa narzędzia: nóż Makashi zakupiony w Aldi lub plastykowa łopatka Fleckamana super sprawdzaja w cięciu drożdżowych surowych ciast . W wolnej chwili podeślę fotki.. )) Pozdrawiam ))
Stworzone, polukrowane i zjedzone. Efekt bardzo pozytywny, jak zresztą przy wszystkich Twoich przepisach. Mniam..
Megi, przy okazji zadam jedno pytanie. Czego użyłaś do krojenia porcji surowego ciasta? Masz piękny przekrój ciastowo-serowy. Nóż deformuje ciasto. Przynajmniej w moim przypadku.
pusio ! mleko prosto od krowy już dopisałam w przepisie aby nie było niejasności ''płynne'' . Pozdrawiam ))
to mleko ma być w płynie czy w proszku, bo z dyskusji nie wywnioskowałam.
Pozdrawiam
Tak jest, pamiętam i ściskacze ślę.
Zuziu ! a o serze żółtym pamiętasz? kupuje zawsze ładnie roztapiający się, pięknie łaczy wszystkie elementy dukacika :))
Megi, ależ dorzucam różności, mąkę ziemniaczaną też, nie próbowałam jedynie panierować w bułce.
Zuziu .. ! Następnym razem dorzuć do swych filecików mąkę ziemniaczaną i albo masło lub mleko .. Oczywiście nadasz kształt kulki ale spodziewaj się tak zawartej masy jak w wypadku mięsa mielonego wieprzowego , dodatkowo bułka tarta wiąże mięso ..Spróbuj ..
Bogdziu ! Piersi to u Ciebie dostatek, a wiesz ,że pisząc przepis myślałam o ''twoich piersiach '',że zapewne pokusisz się spróbować ))
Robię podobne, są pyszne i ekonomiczne. Ja wykorzystuję do ich zrobienia tzw. fileciki z piersi kurczaka, kiedy robię np. kotlety i te "dodatki" mi wręcz przeszkadzają. Zbieram je nawet i zamrażam, a kiedy już mam odpowiednią ilość robię "kotleciki siekane", bo tak się u nas nazywają. Dodatki stosuję różne - takie sprzątanie lodówki. Moje nie dadzą się jednak panierować, kładę po prostu porcje za pomocą łyżki na rozgrzany tłuszcz. Muszę coś w nich udoskonalić, żeby można było je też opanierować, bo z pewnością poprawi to ich smak.
A na marginesie, Twoje wyglądają bardzo apetycznie.
Siup do ulubionych, nie omieszkam zrobić
Janeczko ..w oryginale jest ''gul mleka'' ale wiesz w przepisie trzeba wszystko wymierzyć , wyważyć. Siostra dodaje 2 łyżki masła miękkiego ja wybieram mleko . Ot masa mięsna musi być taka kleista. Papryki można dodać mniej ale nać pietruchy musowo. Powodzenia !
Megi jak rozumiem mleko ma być w proszku?
a. myślę, że dla spodziewanym gościom też będzie smakować .