Witam!
Kiedyś znalazłam Twój przepis na peklowane golonki indycze właśnie na tej stronie książka-kucharska i spróbowałam zrobić te golonki- REWELACJA. Dzisiaj gotuję już drugi raz bo tak zasmakowały moim domownikom. Golonki gotuję a później dodaję je do kapusty słodkiej ugotowanej z potartą marchewką, boczuśiem pokrojonym w kosteczkę,z cebulką, a na końcu dodaję przecier pomidorowy (mały) albo z puszki lub jak ktoś woli swieże. Zapomniałam jeszcze o jednym dodaję borowiki mrożone. Polecam warto spróbować.Pozdrawiam
Ja z kolei dolewam żelatynę mocno nagrzaną,a nawet gorącą bezpośrednio do jogurtu i miksuję (robię tak do ciast ale myślę że w tym przypadku też tak można zrobić.Napewno nie będzie kluchów a sposób jest prostszy i szybszy )
Warzywa gotowane kroimy w kosteczkę układamy w salaterce Ilość żelatyny na 600mililitrów jogurtu w przeliczeniu zgodnie z przepisem na opakowaniu moczymy w odrobinie zimnego mleka ,podgrzewamy do rozpuszczenia sie żelatyny dodajemy po łyżce jogurtu ostrożnie aby nie zrobiły się kluchy całość dodajemy do jogurtu i zalewamy warzywa. Przed zalaniem warzyw jogurt doprawiamy zgodnie z naszymi upodobaniami sól pieprz co kto lubi.Można też w podobny sposób wykorzystać owoce z kompotu świeże owoce a całoś wylać naprzykład na upieczony biszkop lub dobre kruche ciasto.Aby sałatka była ''chudsza'' pomieszać jogurt 1:1 z majonezem.
Witam.Poszukuję przepisów na wykorzystanie jogurtu.
Ten napój robiłam mojej córce gdy miała 4 latka była bardzo chora a teraz ma 24 przepis znalazłam w wydzieranym kalendarzu to było 20 lat temu inaczej doprawia się dziecku inaczej dorosłym.Napój w smaku podobny jest do kwasu buraczanego ale bardziej łagodny.Teraz nie pamiętam ile słodziłam a ile soliłam może to było około 2 płaskie łyżeczki soli najlepiej spróbowac wodę zanim się zaleje wrzywa.Czystą łyżeczką nabrać wody wlać do szklaneczki i spróbować a co do cukru jak kto lubi słodzic.
To musi być bomba witaminowa! Zrobię sobie po świętach. Czy możesz sprecyzować ilość soli i cukru?