Pora lubię w sałatce surowego,kroję w kostkę, solę lekko i odstawiam na kilka minut.(wtedy sałatka ma smak).Druga wersja, to też kroję w kosteczkę, na sitko i przelewam wrzącą wodą przez chwilkę,studzę i gotowy.Nie ma potrzeby go blanszować przez10 min ,bo się zrobi miękki i bez smaku,chodzi tylko o to żeby pozbyć się goryczki:)
Pora lubię w sałatce surowego,kroję w kostkę, solę lekko i odstawiam na kilka minut.(wtedy sałatka ma smak).Druga wersja, to też kroję w kosteczkę, na sitko i przelewam wrzącą wodą przez chwilkę,studzę i gotowy.Nie ma potrzeby go blanszować przez10 min ,bo się zrobi miękki i bez smaku,chodzi tylko o to żeby pozbyć się goryczki:)
Vikunia pory sie nie gotuje tlyko sie parzy w goracej wodzie.... pod pokrywka :)
Drogi Krystiano, to co chciałam to osiągnęłam :) Sałatkę zrobilam w dwóch wersjach. Pierwsza z gotowanym kurczakiem i druga z grilowanym. Obie dobre. Jednak następnym razem pora tylko zblanszuję. 10 min gotowania to trochę za długo. Milego dnia:)
ojjj wredna kobieta... oczywiscie komentarze zycze sobie za przepis bo salatka naprawde warta jej zrobienia i zjedzenia :)
a ty vikunia nie wiem co chciala pokazac przez ten swoj komentarz?
Drogi Krystiano, miły komentarz otrzymuje się nie za to ,że wstawiamy pierwszy czy też 100 przepis ale za przepis , który nam smakuje. Sa przepisy na samym szczycie listy czyli zaczynajace sie na aaaa i nie są komentowane i są przepisy na koncu listy, ktore zbierają same pochwaly. Pozdrawiam :)