Znam te przepis od lat,często z niego korzystam.Moim zdaniem tego ryżu jest za dużo,więć troszeczkę go zmodyfikowałam.Mam nadzieję,że autorka się nie obrazi jeżeli go tu napiszę.Ja daję 3 torebki ryżu(1,5 szkl.),4,5 szklanki wody,1 ząbek czosnku,0,5 łyżeczki pieprzu,2 łyżeczki soli,1 łyżkę masła,2 łyżeczki ketchupu i 1 łyżeczkę papryki.Na ryż kładę 1 cebulę,pokrojoną w piórka i1/4 paczki mrozonych warzyw chińskich,na to skrzydełka i zalewa.Pozwoliłam sobie to napisać bo z warzywami chińskimi są jeszcze lepsze i może ktoś skorzysta z mojej modyfikackji.
Mój mąż te skrzydełka dzisiaj już robi po raz....nawet nie pamiętam który
zawsze wychodzą smaczne i jeszcze nam się nie znudziły, nawet mój wybredny syn zajada się nimi ale przede wszystkim uwielbia ten ryż, ostatnio powiedział ze ryż jest nawet lepszy niż w chińskiej :)
Dołączam do smakoszy tego dania, popełniłam (choć prawie samo się popełniło) na niedzielny obiad, wyszło pycha, choć porcja jak dla nas to nawet na 2 dni za dużo. Część ryżu (pysznego) powędrowała w pojemnik i do zamrażarki. Przepis w ulubionych i na pewno będzie powrót, choć chyba z połową porcji ryżu, pozdrówka dla autorki:)
Ja takie skrzydełka robię od ok 7 lat, podlewam połowę sosu, reszte w czasie pieczenia, dolewam, sa suuupppeeerrr:) polecam
bardzo smaczne, szybkie danie:) na pewno skorzystam z tego przepisu jeszcze nie raz...polecam niezdecydowanym
Pyszna pasta...przysmak na śniadanie
Czy ryż zalewamy gorącym sosem?
Wypas. Dziś zjedzone, wszyscy pod wrażeniem. Tylko przypraw do marynaty zwiększyłem o połowę.
nareszcie coś dla mnie
Polecam, bardzo smaczna sałateczka.
Podaję ciastka również kolejnego dnia i są wg mnie smaczne. Jednak podstawowym warunkiem jest by pozostawić je na telerzy nie przykryte lub wrzucić zimne do papierowej torebki. Oczywiście jest to kwestia indywidualna :)
Używam twarogu śmietankowego z regionalnej mleczarni w Jarocinie :) jest dość tłusty i kremowy, więc nie mielę, nie ucieram :) Kiedy pierwszy raz je robiłam również byłam zdziwiona, że nie ma jajek :)
Faktycznie kruche ciasto po dodaniu twarogu najlepsze jest zaraz po upieczeniu bo na drugi dzień niestety jest niesmaczne.
illonko! te ciasteczka w ramach zabawy - kucharzenia ponad 30 lat temu z babunią tworzyłam. Dla mnie to była ... forma plasteliny jadalna .. )) Pozdrawiam