Zalewając gorącym mlekiem otrzymamy lepszą serwatkę którą zazwyczaj się wylewa.Ja wlewam ją do miski i moczę stopy. REWELACJA !
ania205 a nie taniej jest zalać gorąca woda? ja50tka cieszę się udało
skwaszone mleko zalać..gotowanym mlekiem gorącym i od czasu do czasu pomieszać wylać na dość gęste sitko i mamy serek-))
Udało się
Spróbuję zrobić
Oczywiście schabu karkowego:)
Ja też dzisiaj robiłam rosół, królika zastąpiłam 2 kawałkami schabu i dałam 8 skrzydełek, raz wlewam zimną wodę, jak zapomnę gorącą i zawsze rosołek wychodzi klarowny i smaczny:)
vikunia - mięso się przecież w tym rosołe gotuje powoli do miękkości. W moim rosole nie robią się szumowiny - więc może też wyciągasz szumówką jakieś wartości jak to się dzieje w przypadku zimnej wody.
Hm... a co do słyszenia - to ja już czytałam gdzieś o takim sposobie gotowania tego "niby rosołu".
Ale jak już napisałaś każdy ma prawo do własnego rosołu i własnego zdania.
Może ktoś z tego skorzysta - a może nie. ok.
Pierwsze słyszę, żeby wkładać mięso do wrzącej wody. Przecież wtedy zamykamy wszystkie pory i nic z tego mięsa nie przejdzie do tego niby rosołu. No ale każdy gotuje tak jak mu smakuje:)
Hehe "melon" - "jajko Alabama" to świetna nazwa Moja znajoma niestety nie podała mi takiej fikuśnej nazwy. A szkoda... I niestety zaczęłam jeść ten chlebek nieco później, ale za to serwuje takie pyszne śniadanko teraz mojemu synkowi, który uwielbia jajka w każdej postaci
To smak mojego dzieciństwa... Usmażone kółeczko jest najlepsze! babcia przyżądzała to pod nazwą "jajko Alabama" - nie mam pojecia skąd ta nazwa... :D