Zapiekam w 350 Farenheit albo 176.6 Celcius ale piekarnik nagrzewam wczesniej przed wlozeniem lasagna .Przepraszam jesli nie napisalam w przepisie. Powodzenia i smacznego.
moja Rodzinka sobie zazyczyla babke cytrynowa na Wielkanoc, wybralam Twoj przepis i teraz mam takie pytania:
1. czy ta babka jest leciutko wilgotna, czy ewentualnie bede musiala ja nasaczyc..?
2. czy 4 lyzeczki proszku to nie za duzo..?
pozdrawiam i oczekuje na odpowiedz :))
Mam pytanie w jakiej temperaturze zapiekać ?
Osobiście jadłam różne utopence (oryginalne w Czechach) - i krótkie i dłuższe, grubsze i chudsze - tutaj nie ma reguły w stosowaniu kiełbasek, zapewne zależne od regionu. A przepis pochodzi od Czecha - to on nas namówił do spróbowania tego specjału. I jest przetłumaczony z czeskiego.
Czeskich serdelków w Polsce nie kupisz - mi smakowo (w smaku zbliżone do oryginału) najbardziej odpowiadały te z morlin (dlatego tak wpisałam).
Marzeną Muchą
czy jesteś Marzeną z kuchni o2
POMOCY!!!!!!!!!!!
Zrobiłam i wyszło strasznie gęste czy to ma być 2 puszki mleka czy 4 puszki dwa słodkie a dwa nie??
Jakos nie moge sobie wyobrazić tej potrawy - a jednak brzmi ciekawie ;) Proszę napisz jak to jeść, z czym... bo chyba nie na chlebek... Podzrawiam!
Sałatka faktycznie bomba! Dziękuję za super przepis. Przyglądałam mu się od dłuższego czasu, intrygował mnie, ale poczakałam na Wasze komentarze. Ukryłam resztkę w lodówce, wyniosę z domu i poczęstuję jeszcze mamę.
Dodałam 3 ząbki czosnku ... chyba jeden za dużo.
W związku z sałatką mam dwa pytanka:
1. Po co to przepłukiwanie selera przegotowaną, zimną wodą? Bez płukania może byłby wyrazistszy jego smak?
2. Czy ktoś ma dobry sposób na czosnek ? :) Lubię to warzywko, ale nie lubię jak ... czuć od kogoś czosnkiem i sama nie chciałabym, żeby ktoś musiał ode mnie coś takiego potwornego czuć ... ??? Z góry mówię, że nie oczekuję pomysłu żucia zielonej pietruszki :) odpada
Dzięki
Tak mi smaku narobiły te komentarze , że postanowiłam upiec.
Chałeczka jest w piekarniku.
Nie mogę się doczekać aż będzie gotowa.
w jednym z przepisów nw pasztety znajduje się dokładne wytlumaczenie"komina"- jest to dziurka wycięta w środku ciasta w gornej powierzchni , robi się ją po to ,a by pod ciastem nie powstawalą para wodna i nie zrobil się przez nią zakalec, zrobienie komina w pasztecie to koniecznośc, ksztalt nie odgrywa roli- ja robie kółko wielkosci literatki, "ornamenty" to nic innego jak ozdoby z resztek ciasta( wałeczki kwiatki ,listki), robione dla upiększenia wizualnego pasztetu, pozdrawiam, inka21
I co to są te ornamenty ??
Proszę powiedz mi po co ma być wycięty ten komin , czy to konieczne??
Czy to ma być kwadracik wycięty na środku??
Chałka wyszła super. Pomna doświadczeń innych dosłodziłam ją - ale 5 łyżek cukru to ciut za dużo.
Urosła ogromna, zarówno na długość jak i na szerokość.
Pewnie sklepowej u mnie w domu już nikt nie zobaczy.
Bułeczki są rewelacyjne- zjadały się same. Polecam wszystkim