BArdzo prosty krem budyniowy do Snikiersa - 3 szklanki mleka, margaryna, 6 łyżek mąki, 4 łyżki cukru. Wszystko trzeba ugotować jak budyń z tym że od razu do mleka dodać margarynę i ją w nim rozpuścić. Potem całą masę zmiksować i jeszcze ciepłą wykładac na ciasto, co powoduje że nie jest ono takie twarde. Tyle że ja do Snikersa robię ciasto takie: 3 szklanki mąki, margaryna, 2 jajka, łyżeczka sodki, 3 łyżki miodu, ½ szklanki cukru, trochę kakao, śmietana jeśli ciasto za gęste. Piekę trzy odzielne cienkie placki i je przekładam masa budyniową. A na wierzch, na toffi wykładam orzeszki włoskie lekko podsmażone na łyżece masła z łyżką cukru i łyżką miodu. Pychota
Nie wątpię, że ziołowe ziemniaczane szaleństwo jest pyszne, bo robię je również, ale na patelni. Ziemniaki podsmażone na boki patelni, a na środek wbijam jajko. Na wierzch starty żółty ser. Jest to wielki przysmak mojego średniego syna.
PS. Przyjdź na forum.
Irena.
Ja zrobilam to ciasto z bitą śmietana kremówka a na wierz dodałam startą na tarce biała i mleczną czekoladę. Wyobraźcie sobie jakie to było pyszne :)
Musiałaś źle zapanierować, tak sądzę:((((
Oj, uwielbiam jajecznicę na słonince - tak jak piszesz - lekko przypalonej!! Czasami też taką robię:)))
Wypróbowałam ,naprawde pychotka.
Jest świetny (tort) - jest wspaniały, jest r e w e l a c y j n y !
Smakował wszystkim i ma jeszcze jedną dodatkową zaletę: można a nawet trzeba przygotować go kilka dni wcześniej. Pycha!
Murzynek pychotka. Wszystkim smakował. A miałam dużooo gości.
zamiast zwykłej mąki dodałam mąki razowej! potem nie dodawałam już chlebka a ni drożdży. Efekt przeszedł moje wszelkie oczekiwania, zalewajka na tym żurku jest po prostu boska!
Bardzo chciałabym poznać tego amatora dowcipnisia który tak chetnie rozdaje przepisy na ciasto do pizzy! Skoro sie ma tyle lat co ty to nic sie nie robi i ma czas na bawienie w robienie ciasta!
justyna00 - nie znasz się, albo akurat byłaś chora i nie czułaś tego maślanego, rozchodzącego się w ustach smaku...
;-)))
Ciesze sie ze Wam smakowalo - u mnie w domu jest tak samo ... hmm i zawsze sie udaje:)
Jeśli kołduny, to tylko w rosole. Rosołu tylko tyle, żeby kołduny ciut wystawały ponad. Na wierzch każdego nakładamy odrobinę ostrej musztardy, i tak nabieramy łyżką i zjadamy. I jeszcze jedno. Kołduny powinno się przyżądzać z polędwicy wołowej i oczywiście jgnięciny. Spora ilość czosnku do farszu również jest wskazana.
ciasto pyszne, w smaku zbliżone do ciasta z bananami i cynamonem polecam oby dwa:))
zawiodłam sie, są twarde, jeżeli się je troszkę za długo piecze; jeżeli krócej to w smaku są niedopieczone, są zbyt pracochłonne jak na taki mizerny efekt, z przykrością nie polecam:(((, chociaż uwielbiam przepisy Wkn, zawsze robię je bez zastanowienia bo z reguły są przepyszne.Nie umywają się do ciasteczek z rodzynkami i cynamonem; lepiej skusić się na tamte, są rewelacyjne; pozdrawiam