Nie radzę rozmrażać w mikrofali bo każda rybka niestety traci na smaku... chyba, że komuś to nie przeszkadza. Przepis smakowity, jutro jest piątek to będzie w sam raz.
Takie sobie. Wolę z papryką.
Joradz naprawde sciemnia. Ja mieszkam na tym samym koncu swiata i jest. Dzieki za przepis, zeczywiscie bardzo smaczne ciacho no i szybkosciowe.
ja proponuje na wierzch przed podalniem galaretki poukładać owoce
Dziękuje za odpowiedż , też jestem leniwa i zrobię to mikserem, ale pamiętam gdy moja mama robiła masy to zawsze w makutrze kulką. Pozdrawiam
pycha, choć mi się również zważłya śmietana.skorzystam z rady szaliny.pozdrawiam:-))
Zrobiłam ciasto, ale nie dodałam całej margaryny (rozpuszczonej), bo i tak było strasznie rzadkie?! Teraz zawinęłam rogaliki i wstawiłam do piekarnika , ale cały czas mam wrażenie że wyjdzie mi jakaś kicha. Jak upiekę to dam znać jak wyszło...trzymajcie za mnie kciuki.
cieszę się , że kapusta smakowała , w ten sposób kapustę robiła moja babcia , ja robię tak samo , zawsze do duszenia dodaję wody , w przepisie jest może jej ciut za dużo , ale gdy się zagęści zasmażką jest ok.
Aha jeszcze jedno. Ja dodaję masło do letniej masy, bo szybciej się miksuje i nie ma grud. pozdrawiam
Odpowiadając na pytanie. nigdy nie ucieram masy pałką czy kulką, bo za leniwa jestem i potem mam jeszcze odciski na dłoniach. Zawsze mikserem. Malakserem próbowałam tylko raz, ale niestety chyba za bardzo roztrzepałam masę, bo się potem lała i nie robiłam tak więcej. pozdrawiam. elkab
A co nie tak z tą temperaturą, ja robiłam w 150 i wyszło bez zastrzeżeń. Chyba ,że to już poprawione. Niezłe ciasteczka.
Kapustka rewelacyjna!Zrobiłam według przepisu, tylko wody dodalam mniej (jakoś balam sie dusic zupełnie bez wody jak sugerowała kamaxyz).Polecam ten przepis!
Zrobiłam jesienią (ściśle wg przepisu) kilka słoików wyszło znakomicie, smakowało wszystkim...nawet mój wujek Bahus chwalił. Ale po degustacji powiedział...smakuje jak Adżika Marinika. A nie wiedział, że to z Twojego przepisu
oj dobry ten szpinak!!!!!!!!!!!!! właśnie zrobiłam i podjadam - boję się że do obiadu nie dotrwa!! tylko te 80 dag na cztery osoby to przesada - ja zrobiłam z prawie kg wiec po odcieciu korzonków zostało pewnie z 80 dag i starczy max dla 3 osób. Ale polecam - jest pyszny!!
Ja też zawsze masę ucieram w malakerze, z tym że na najniższych obrotach, bowiem ma być utarta a nie roztrzaskana. Ale pradę mówiąc masy ucierane tradycyjnie są lepsze, a kiedyś byłam świadkiem jak wytrawna gospodyni robiła masy do ciast weselnych ucierając ręką w makutrze, twierdząc, że to dopiero masa i się dobrze trzyma. Trzeba sobie jednak życie ułatwiać, po to wymyślono w końcu te różne urządzenia.