przepis brzmi znakomicie.muszę dzisiaj go zrobić,napiszę wrażenia smakowe.pozdrawiam
Ja robiłam je zawsze w zwykłej tortownicy
Jeśli kupujecie jajka w sklepie-które są przebadane(i często mają pieczątki)-to naprawdę nie ma się czego obawiać;)))-a dodatkowo umyć je ciepłą wodą z płynem-opłukać i wytrzeć.
Gorzej z tymi co można dostać np. od rodziny ze wsi-wtedy rzeczywiście-uzyć ich albo do ciasta(wysoka temp. pieczenia napewno ubije ewentualnego wirusa)albo do ugotowania na twardo-nie do kremu.
Serdecznie pozdrawiam;)))
Podobno wlasnie niestety nie, jedeyny pewny sposob na jajka slyszalam, gotowanie na twardo, zadna inna forma ponoc nie daje pewnosci, nie wiem, nie znam sie tak slyszalam, jale aj surowych jaj juz nie ryzykuje od dawna.
dariaa448 przecież po dodaniu żółtek naleśniki piecze sie jeszcze na patelni, a jak wiadomo wirus znika w 70 stopniach
Mam pytanko odnośnie formy, czy ma być taka jak na tartę?
Sałatka jest bardzo dobra - polecam!!!!
i znowu sie napracowałaś gratuluję
Mi najlepiej smakuje taka kombinacja - robię ten krem z podanej proporcji składników. Ubijam 500 g kremówki z cukrem. Biszkopt przekroję na trzy warstwy. Na 1 i 2 daję po połowie kremu i kremówkę, a na 3 tylko kremówkę i kryję cały tort. Jeżeli lubisz dużo kremu, możesz użyć nawet 750 g kremówki.
margaretko piekłam jeszcze raz wyszedł smaczny a zapach w całym domu coś musiałam sknocić wcześniej pozdrawiam.
Czy to jest 10g tzn. 1/10kostki ?
2 duże łyżki octu-smacznego
Tych filetow sie nie soli
dla tych z talentem i dla tych bez niego... puszysty i lekki.. po prostu pycha.
Klopsik napisałam,że jajka i szczypiorek drobno pokroić,doprawić i jak rozwałkujesz ciato nakładasz farsz,czyli jajka z szczypiorkiem.