sałątka mniam polecam na każdą okazję
budyń powinien być w proszku:)
ciasto mniam polecam każdemu nawet temu co nie umie piec zawsze wyjdzie :) POLECAM!!
Przepis na ciasto nr.1 dostalem 8 lat temu od kolezanki jest tam tylko dodatkowo odrobina startej galku muszkatalowej i 4 dag drozdzy pozostale skladniki bz.Jest to moim zdaniem najlepszy przepis na ciasto,zawsze sie udaje.Podczas kulinarnych eksperymentow dodaje do tego ciasta troche oregano -tez pyszne.
jeśli mnie - antytalentowi do ciast wyszedł, to wyjdzie każdemu; jest świetny; posypałam go dodatkowo wiórkami kokosowymi - tez można jak ktoś lubi;
Super!Zrobiłam 2 podłużne blaszki-pięknie wyrosły. W wersji bez rodzynek,posypane tylko cukrowym groszkiem,należą do ulubionych ciast moich dzieci.
Warto zrobić,naprawdę.
Bahusie, kolejny trafiony przepis!Dodam, że wbrew mym obawom ciasto łatwo się wałkowało. Oczywiście trzeba podsypywac mąką stolnicę.
Ciasteczka bardzo puszyste, delikatne, o wyrazistym korzenno-miodowym smaku. No i jak pachnie w całym domu...nic, tylko gości spraszać, herbatę podawać i do pogwarek zasiadać :)
Własnie zrobiłam zupę z Twojego przepisu.Nie jest najgorsza chociaż jak dla mnie jak na zupę-krem powinna byc bardziej kremowa czyt.gęsta.No,ale jest OK.druga sprawa to taka,że ogólnie zupa jest pusta,bo nie ma w niej żadnych warzyw oprócz pieczrek.Musiałam dodać chociaz marchewkę i podsmażoną cebulkę.teraz jest rewelacyjna:)
świetne smakowo tylko dlaczego nie podano ile zwykłej maki podac? i ciasto wyszło baaardzo gumowate
robiłam- bardzo dobre, polecam wszystkim
tak, oczywiście, czekoladę trzeba rozpuścić
bardzo dobry, nasączenia faktycznie sporo ale cierpliwie nasączałam i moja cierpliwość się opłaciła
prosty przepis. smakowało nawet mojemu mężowi, który nie lubi "wynalazków". Polecam nawet początkującym.
Nutello proszę powiedz czy budyn na masę ma być ugotowany czy w proszku!!! Pozdrowienia:)
ja tak robię i zakalec mi nigdy nie wyszedł, sprawdziłam proporcje i wszystko jest ok. więc naprawdę nie wiem dlaczego ciasto nie rośnie. Może za mało ubijasz pianę? Pianę ubija się na tuż przed dodaniem, nie powinna stać, bo opada. ważne jest też by po dodaniu jej nie mieszać ciasta gwałtownie- trzeba to robić szybko, ale dokładnie i delikatnie, broń boże nie miksować