Dziś rano włączyłam telewizor i trafiłam przez przypadek na program "Kawa czy herbata" nadawany tym razem z Ustrzyk Górnych /Bieszczady/, a w nim m.in. na potrawy regionalne z tego rejonu. Co prawda nie widziałam przygotowywanych potraw, ale informowano kto pierwszy zadzwonił i udzielił prawidłowej odpowiedzi na pytanie : co to są knysze? Odpowiedż prawidłowa brzmiała : knysze są to pierogi smażone w głębokim tłuszczu.
I to jest zapewne to, bowiem kotlety rzeszowskie w podanej wersji nie są znane ani w Rzeszowie ani w okolicy, ale też knysze kojarzyły mi się zawsze z dużymi "pierogami" /bułami/ z ciasta drożdżwego, pieczonymi w piekarniku /chyba ktoś o tym opowiadał, może moja babcia? ale nie z tego regionu/.
Pozdrawiam.
bardzo pyszne, zapomniałam o winogronach ale nastepnym razem spróbuje jak smakuje z nimi. Bo na pewno bedzie nastepny raz, danie bardzo proste i niezwykle smaczne. Polecam!!!
Ojeju ale mi się kliknęło aż tyle razy zawiesił mi się komp przepraszam
Jest kilka gatunków sałat, przy których jeżeli je rwiesz, to strzępisz sobie nerwy - i te możesz spokojnie ciąć nożem; jako takie rozróżniamy m.in. ( ta była, myślę, pomyślana) - Ceasars Salad, czyli Romana, czyli rzymska - i ta się rżnie - nożem! - że hoho! Inne kruche, grubolistne też. Reszta dania - smakołyk (kuchnia wiedeńska - Backhendl in Streifen auf grünem Salat). Duża klasa!
Nie spodobala mi sie ta zapiekanka - marynowane pieczarki nie do konca tu pasuja, poza tym calosc jest dosc "luzna" - wg mojego gustu zapiekanka powinna sie po zapieczeniu "trzymac" w calosci, a nie rozpadac...
Ja też się bałam jak go piekłam, lecz naprawdę jest mięciutki pasuje do kokosu pozdrawiam madzina!!!
jeśli chodzi o biszkopt-to trochę się boje? czy z samej mąki ziemniacznej nie wyjadzie zbyt twardy?
Łatwiutkie w przygotowaniu. Upiekło się na termoobiegu chyba w 15 min. a i tak mam wrażenie, że mogłam wyłączyć 2min. wcześniej. Zrobiłam z rabarbarem-bardzo dobre!!!
Robi się szybko i łatwo. Są dobre o czym świadczy fakt, że po upieczeniu zniknęły w mig.
Bardzo smaczne, polecam.
Super ciasto. Szybko się robi i jeszcze szybciej zjada.
No i jaka różnica pomiędzy Mazowszem a Wielkopolską. I tu pyzy, i tu pyzy a jak się różnią!
chcialam zapytac ile porcji mozna otrzymac z tych skladnikow,chodzi mi glownie o to ile makaronu trzeba dodac na taka ilosc tunczyka i smietany
Baaardzo dobre. Wilgotne, moze troche za slodkie jak dla mnie. Posypalam je wiórkami kokosowymi. Ladnie wygladało i chyba jeszcze lepiej smakowało. Dzięki za przepis. Naprawde warto zrobić to ciasto.
Ciasto rewelacja!!!! Nikt kto posmakuje nie wierzy że jest marchewkowe. Ciut je zmieniłam, ponieważ nie miałam soku to dodałam wodę z sokiem cytrynowym i też pychota. No i marchew starłam na dużych oczkach bo na małych wyszło zbyt mokre. Pozdrawiam ;)