zamiast zwykłego żółtego sera mozna na sam wierzch dac ser mozarella pokrojony w plasterki. znakomicie sie topi i ciągnie jak na pizzy. a zamiast koncentratu pomidorowego dodać sos pomidorowy, taki z kartonika. Bedzie mniej kwaskowate, delikatniejsze i sos nie zabije smaku innych składników :)
pozdrawiam i smacznego :)
Powinno być lekko kwaśne, być może dałaś za dużo soku z cytryny. powinno go byś 1-2 łyżeczki
Mnie też się udał. Ciasto wyrosło pięknie i choć nie zastosowałam masy jako polewy ale zrobiłam sama to i tak było dobre. Pozdrawiam.
Placek jest naprawdę pyszny!Dzieki za ten przepis.Ja zrobiłam z mrożonych śliwek (własnego zbioru oczywiście) i z ok. 70 dkg sliwek bo ważą tyle ile 1 kg śliwek z pestkami i na blaszke kwadratową!Super!Jeszcze jedna rada jak sie piecze ze sliwkami mrożonymi to ok. 85 min. najlepiej w piekarniku elektrycznym z wentylatorem.Szybciej schnie .
zamiast ostrej papryki dodaje suszonej mięty, też są bardzo dobre, warto spróbować, smacznego!
Nigdy nie sprawdzałam, co wyjdzie z połączenia piany z kisielem albo jabłek z budyniem, więc nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że to nie jest dobry pomysł...
To, co podałam w przepisie smakuje wybornie.
okazuje sie ze w Polsce podaje sie najrozniejsze tatary - ostatnio znajomy podal mi przepis na tatara z duza iloscia oleju i byl bardzo fajny - taki delikatny - balsamiczy
ano 180-200 stopni zreszta jak sie piekarnik bardziej nagrzeje to nic sie nie stanie
obojetne czy margaryna czy maslo a piekarnik od 180-200
chyba do piany dodac kisiel a do jabłek budyń
jadłam ten sernik z połówkami orzechów włoskich był przepyszny
Nie wiem tylko czy te orzechy nie były wcześniej namoczone. Były mięciutki.PYCHA!!!
Musze przyznac że zapiekanka wyszła całkiem fajnie. Moje mięsko puściło trochę wody i dałam za mało soli ;( ale następnym razem z pewnością będzie lepiej...
Brzmi całkiem nieźle ;) a mam okropna ochotę na zapieknakę... Spróbuję to zrobić i zaraz napisze jak mi poszło... Pozdrawiam!!!
czekolada jest rewelacyjna. Przypominają mi się czasy dzieciństwa, kiedy czekolady nie było w sklepach i robiliśmy ją sami.
Barszczyk pycha... ale ten sos sojowy na Ukrainie...?