A czy jabłka nie puszczą zbyt dużo soku ??
No tak, Zapomniałam o najważniejszym, czyli o jabłkach. ja daję 1-1,5 kg. Starte nakładam na warstwe z dżemu i na to pianke i przykrywam startym lub skubanym ciastem.Te w kostkę daje się wtedy, jeżeli zamiast jabłek w środku daje się inne owoce- wtedy jabłka dodatkowo na wierzch ciasta. Ja jednak wolę pierwszą wersje. Jeszcze jedno: żeby nie zrobił mi się zakalec, w niektórych ciastach posypuję pod owoce i później na owoce bułkę tartą, ale tylko wtedy, gdy używam owoców soczystych. Bułka wchłania sok i w ogóle się jej nie czuje. Do wygniatania naprawdę najlepszy jest facet.
To ciasto jest dośc słodkie, więc każdy musi dopasować ilośc cukru do upodobań.
Przed chwilą wyciągnęłam z pieca, pachną pięknie i są przepyszne.
Daje im czas do wieczora, na pewno znikną w brzuszkach mojej rodzinki, ktróra lada moment powinna nadejść po dniu pełnym wrazeń
A wszystkim gospodyniom radzę zrobić 2 razy wieksze przerwy niz planujecie, one naprawde rosną, az miło partrzeć.
Ciacho zapowiada się smakowicie, ale proszę o informację odnośnie ilości jabłek. Trochę się też pogubiłam... te jabłka, które ścieram na tarce to mam wpakować do ciasta i razem wyrobić, a jeśli na wierzch to pokroić w kostkę?
Zrobiłam, ale muszę powiedzieć że szału to nie ma....chociaż nie powiem że nie dobre, BO DOBRE!!! Smakiem bardziej przypomina gigos, niż danie obiadowe. Nie wiem czy zrobię jeszcze.....może kiedyś....Pozdrawiam
Nie o to chodzi. Są ludzie którzy wiernie trzymają się przepisów i mogą być rozczarowani efektem. To nie była złośliwość a jedynie uwaga.
a tak moj bląd juz poprawiam
no to pokrój drobno i już jak masz z tym problem :) to tylko jajka :]
Dodaję do ulubionych, często u mnie w domu zostaje po obiedzie pare ziemniakow, jest za malo zeby bawic sie w pierogi czy kopytka, ale mysle ze w sam raz jak na kotleciki :)
Jadało się takie na stołówce studenckiej :) Nie ma to jak studenckie żarełko
TXS Pzdr
W sosie zabrakło oleju, czy się mylę?
Droga Cewo2!To jest ciasto takie jak na pizzę,więc wrzuć w wyszukiwarce "ciasto na pizzę" i tam będą sposoby na wykonanie tego ciasta.Ja nie podam nic nowego, ja pomagam sobie malakserem,a potem tylko ta różnica ,że smarujemy rozwałkowane ciasto KONCENTRATEM POMIDOROWYM a nie ketchupem posypujemy wybranymi dodatkami,rolujemy i kroimy plastry.Mam nadzieję,że z tego przepisu nie próbowałaś robić racuchów??Polecam przepis na " Racuchy drożdżowe" Żony Zofii.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
proponuję sos borowikowy knorra - mniam
zrobiłam w wersji błyskawicznej - bez masła i żółtka;)i też było pyszne
A ja prosiłabym o dokładny opis zrobienia tego ciasta drożdżowego bo raz już robiłam racuchy drożdżowe i nie wyszły, niestety
Poza tym, przepis bardzo mi się podoba.