Wczoraj po raz któryś z kolei robiłam bigos według Twojego przepisu. Bardzo mi smakuje. Tylko nie daję parówek cienkich do bigosu (mój mąż niestety nie lubi takich w bigosie), a czasem nawet boczku, tylko przesmażam na patelni samą kiełbasę (mi najbardziej podchodzi śląska) i tylko ją dodaję. Aha i pozwoliłam sobie dosypać trochę czosnku granulowanego (moja nieodzowna przyprawa prawie do każdej potrawy), żeby trochę go zaostrzyć :) Przepis od dawna w ulubionych :) Pozdrawiam!
jest mi niezmiernie miło :)
bardzo smaczne tym bardziej że miałem kiełbase i boczek swojski wędzony, nie dawałem parówek bo są lipne
pozdrawiam
Witam,
Właśnie zrobiłam bigosik wg Twojego przepisu. Dzisiaj dodałam tylko parówki jubilatki, ponieważ moja rodzinka taki własnie uwielbia. Jest pycha !!!! Aż chce się gotowac jak tak się zajadają.