bardzo mężowi smakowało - dzięki:)
Pomysł jest bardzo fajny :) Nie robiłam tego (zaznaczam) ale spróbuję bo na pewno będzie smaczne. Ja jednak delikatnie zmodyfikowałabym ten przepis. Zamiast makaronu z zupek dałabym ryż lub jakiś zwykły drobny makaron. I też zawsze jak kupuję pomysł na staram sie uchwycić smak a później próbuję sama wykonać tę potrawę bez tego gotowca ;)
Ale rozumiem co to znaczy jak ma się 15 min na zrobienie obiadku ;)
Przecież to nie jest chińszczyzna tylko polska pdróbka... (podróbka to i tak dużo bo z chińszczyzną nie ma to NIC wspólnego) dlaczego to tak nazwałaś?