Ekko , daj całe jajka , zaufaj... będzie miękkie , o skale nie ma mowy ... ja właśnie wepchnęłam podwójną porcję do lodówki i jutro będę piec ;))))
Ciasteczka w zasadzie zniknęły - u mnie w kształtach choinek, gwiazd, gwiazdeczek, dzwonków - z całą pewnością nie powinny się nazywać na Wigilię tylko przed
Witam.Przeraża mnie ta duża ilość proszku do pieczenia.Ja jutro piekę i wypróbuję ze zmniejszoną ilością ( 1 łyżeczka ) Pozdrawiam i życzę Wszystkim udanych wypieków.Polecam mój przepis na księżyce rumowe.
A to pozostałość z czterech talerzy ciasteczek - a do wigilii nadal brakuje jednego dnia - ja jeszcze nie spróbowałam
W ramach uzależnienia zwanego ciasteczkomanią świąteczną upiekłam także i te ciasteczka.Wyszły kruchutkie i pyszne
i tak kokietują, że trudno im się oprzeć....:)))
Kuszą nie tylko smakiem ale i urodą ...
Till, Twoje kruche ciasta są bezkonkurencyjne....:))))
Alidab:)))) w Twoim wykonaniu z pewnością są bezkonkurencyjne:))))
Cóż, dołączam do grona amatorów tych kruchych ciasteczek, u mnie w wersji z siekanymi migdałami i kokosem oto one:
są baardzo smaczne!!!
orzechowe to one nie sa, tylko posypane orzechami, ale i tak moga byc dobre - jak to kruche ciasteczka ;) pozdrawiam :)
Pyszne, u mnie z sieknymi migdałami, kruchutkie, rozpływając się w zachwytach rodzina pochłonęła większość, a ja durna z jednej porcji tylko zrobiłam - dziś znów zagniatam - jutro powtórka z rozrywki. Świątecznie pozdrawiam i dziękuję za przepis
Ewu, spróbuj też wersji orzechowej :))) bardzo cieszę się, ze Ci smakowały!
Witam wszystkie panie powiedzcie mi bo ciasteczka wygladaj naprawde apetycznie i chciała bym je zrobic tylko zdziwił mnie ten smalec w przepisie (nie wiem gdzie go wkleic? hm razem z masłem i mąka?)
dzieki za odpowiedź juz sie biorę za klejenie
ciasteczka pychota. Wszyscy się zajadają. Mniam, niedługo pobędą na stole
Jak długo pieczecie?? tak mniej więcej.
Trudno powiedzieć dokładnie ile- pierwsze porcje tak ok. 10 minut, ale później, kiedy już piekarnik jest mocno rozgrzany, to krócej. Dlatego nie podawałam czasu pieczenia. Trzeba podglądać i czekać aż zaczną pachnieć i przyrumienią się.
O to właśnie mi chodziło. Dziękuję i pozdrawiam.
ciastka pyszne, nie dotrwały do Świat.zostały pożarte!!!
Ciasteczka pierwszy raz jadlam na święta u szwagierki.Bardzo mi posmakwowały więc postatnowilam upiec sama:-))
Bardzo, bardzo kruchutkie i malo slodkie. Wzbogacilam je aromatem migdalowym ;D
Zniewalajaco pachnialo w calym domu.
Jedyna wada to ten proszek do pieczenia. Caly czas czuje go na jezyku. Nastepnym razem dam miej. Pewnie straca przez to troche ze swojej kruchosci ale trudno.
No i mam pytanie a jak zastapie smalec kolejna porcja masla, to moze nie zaszkodzi a beda bardziej maslane?? Czy moze tez smalec ma jakies zadanie??
Niestety nie potrafię odpowiedzieć na pytanie dotyczące smalcu... nigdy nie próbowałam go zastępować masłem...
pozdrawiam :)
Till , czy te ciasteczka mogę upiec wcześniej? tak ze dwa tygodnie? Jak długo zachowują świeżość?
Smalec daje kruchość.
Makusiu, zazwyczaj piekę te ciasteczka tydzień przed Wigilią, ale bywa, że jakieś niedobitki zostają schowane gdzieś głęboko i pojawiają się na stole po Nowym Roku.
dziękuję za odpowiedź , więc upiekę w poniedziałek:)
absolutnie WSPANIAŁE. przepis cudownie prosty, ciastka wyśmienite, kruche, nie za słodkie, wg mnie przepis genialny :) polecam wszystkim, zdecydowanie nie tylko na święta! bardzo dziękuję!
ponownie upieczone, ponownie dziękuję, ponownie gorąco polecam ten wspaniały przepis :)
tym razem pobawiłam się dodatkami: ziarna słonecznika, dyni, płatki migdałowe. wszystkie zyskały aprobatę. dla mnie najlepsze w wersji oryginalnej!
Holly :) bardzo miło mi to słyszeć, bo nie ma lepszej recenzji, niż powrót do przepisu...
To są moje ulubione ciasteczka:-)Piekłam już je kilka razy i zawsze wychodza pyszne:-)
A to moja dzisiejsza wersja Twoich ciasteczek. Są jak najbardziej orzechowe. I pyszne.
Przepis dodałam jako nowy - ale dzięki temu przepisowi miał szansę powstać.
A oto efekt
Te ciasteczka są REWELACYJNE !!!!!!!!!!!!!!! Robiłam już dwukrotnie, a na święta conajmniej z potrójnej porcji zrobię :-). Nie wiem czemu ciasto powinno leżeć kilka h w lodówce ;-). Ja pierwszy raz trzymałam niecałą godzinę(nie mogłam się doczekać kiedy je zrobię), a za drugim razem całą noc, ale w smaku niczym się nie różnią, są przepyszne. Robiłam je z ziarnami słonecznika, dyni i orzechami laskowymi. Z orzeszkami są wyśmienite !!!
Według mnie temperatura pieczenia 220-250 stopni to zdecydowanie za dużo - mi się w ekspresowym tempie przypaliły. Kolejnym razem piekłam w 180 stopniach i dosłownie po 2-3 minutach ciasteczka były gotowe i zjadane na gorąco
Paczka masła to kostka, czy osełka? Bo mam wątpliwości, a parę gram różnicy jest:)
ludzie pieczcie te ciateczka,są pyszne.nawet mój niejadek zjadł,więc muszą byc prima.
Co mogę dodać zamiast smalcu? Jestem wegetarianką, smalec nie wchodzi w grę, a reszta przepisu wygląda zachęcająco.
Daj samo masło, będą trochę mniej kruche, gdyż właśnie dodatek smalcu czyni je bardzo kruchymi.
Fantastyczne ciasteczka.Upiekłam od razu z podwójnej porcji.Nie wiem dlaczego ,ale musiałam dodać więcej tłuszczu i śmietany,ale to nic ,bo ciastka są piękne i smaczne.
Ciastka robiłam kilkakrotnie. Są pyszne. Ale mam takie pytanie czy do ciasta mogę dać zmielone orzechy włoskie ? Zamiast na ciastka to do ciastek.
Możesz. Zobacz moją wersję - wykonaną dzięki obrazkowi z Lidla i modyfikacji tego przepisu (zastępując część mąki orzechami) http://wielkiezarcie.com/przepisy/ciasteczka-orzechowe-wg-ekkore-30065164
ekkore dziękuję za odpowiedź. W taki razie za tydzień biorę się z dziećmi do pieczenia.
ekkore (2006-12-19 22:15)
A mogę dać same żółtka? Powiedzmy o jedno więcej - jakoś mam uraz do kruchego ciasta z całymi jajkami (bo zazwyczaj przypominało trudną do ugryzienia skałę). no chyba, że bez względu na czas zagniatania (oczywiście w granicach zasad wyrabiania kruchego ciasta) nie stwardnieje.