składniki:
-250 g mąki
-125 g masła
-opakowanie cukru waniliowego
-8 g proszku do pieczenia
-łyżka cukru pudru
-1 jajko
-2 łyżki mleka
nadzienie :
-200 g wiórków kokosowych
-60 g gorzkiej czekolady
-mleko skondensowane w tubce około 120-130g(kakaowe)
-2 łyżki miodu
dodatkowo:
-120 g białej czekolady
-kilka kostek mlecznej lub gorzkiej czekolady
-wiórki do dekoracji
ciasto:mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia dodać resztę składników i zagnieść ciasto.
Wiórki kokosowe zeszklić na patelni po czym wystudzić .Następnie połączyć ze startą czekoladą,miodem i mlekiem skondensowanym (dodać tyle mleka aby wiórki z czekoladą się skleiły .
Ciasto podzielić na 4 części .Każdą z nich uformować w rulonik następnie rozwałkować .Po środku rozwałkowanego ciasta układać masę kokosową(z masy sklejać wałeczki i układać na cieście jak na zdjęciu poniżej )
zawinąć rulonik.Kroić na kawałki długości około 5cm .Gotowe ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem .
Piec 20-25 min w temp 180 stopni.Na złoty kolor.Ciastka po wystudzeniu dekorować
Boki ciastek maczać w rozpuszczonej białej czekoladzie następnie w wiórkach kokosowych.Na ciasteczkach zrobić wzór z ciemnej czekolady .
Chciałam sobie ten przepis wydrukować, ale niestety jest w nim za dużo zdjęć. Dlaczego w wersji do druku wstawiacie tyle zdjęć, przecież wystarczy jedno.
Basiu, u mnie u gory istnieje mozliwosc opracowania strony w Microsoft Word. Jezeli masz taka opcje mozesz caly tekst dowolnie przerobic, w tym usunac tez wszystkie zdjecia, zmienic czcionke itd. Bardzo polecam. Ela
Basiu, wejdź w druk, skopiuj cały tekst, wklej do Worda, usuń zdjęcia, zostania jedna strona do druku:)
Makusiu - ale to już nie będzie edytor z WZ. Ja przepisy kopiuję jako własne - nie udostępnione - i wtedy drukuję, potem usuwam. Też nie jest ta sama strona do druku - jak w przypadku przepisu udostępnionego - ale i tak wygląda lepiej niż z worda.
Kasiu, u mnie z edytora wychodzi jakiś koszmar :D
Dzięki dziewczyny, już wkleiłam do LibreOffice ,trochę przerobiłam na swój sposób i wydrukowałam.