-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
- 3/4 szklanki cukru
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- 2/3 szklanki oleju
- 3 jajka
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- duża szczypta soli
- 1 cukier waniliowy
- kilka kropli zapachu waniliowego
- 200 g rodzynek
- 1 tabliczka gorzkiej lub deserowej czekolady
- 3 łyżeczki suszonej, drobno pokruszonej mięty
- cukier puder do posypania
Opis:
2. Czekoladę kroimy w ok. 1/2 cm kawałki, dodajemy do ciasta razem z rodzynkami i mieszamy łyzką.
4. Ciasto przekładamy do keksówki długości 24 cm posmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Pieczemy ok. 1 godziny (sparawdzając patyczkiem) w 180 stopniach.



malenstwojzl (2010-11-18 11:15)
czy czymś mozna zastąpić suszona miętę ?

JoAnn77PL (2011-08-15 18:08)
Tak się zastanawiam - czy taka saszetka mięty z apteki "Menta Fix" również by się nadawała? Aktualnie w piekarniku jest Twój najlepszy w całym wszechświecie murzynek, ale jako że jutro już go nie będzie więc zasadziłam się na to ciasto :)

bolerka (2012-02-04 20:47)
Przepis banalnie prosty a efekt świetny
bardzo udane połączenie smaków - POLECAM WSZYSTKIM

Smosia (2015-02-11 19:49)
Fantastyczne - u mnie babeczki (wyszło 8 dużych sztuk). Jest to pyszna inauguracja obchodów tłustoczwartkowych. Każdą kokilkę (ceramiczną do zapiekania) ozdobiłam kostką czekolady nadziewanej (miętowej oczywiście), a olej miałam sezamowy. Dziękuję :))). Niebawem powtórka (strasznie kuszą mnie muffiny).

Smosia (2015-03-06 13:31)
I powtórka z 'miętówki': w średniej keksówce, mięta suszona (firma miaauu, czyli Kota...), soda 1/2 łyżeczki, a proszku 1 płaska, na wierzch czekolada miętowa, oprócz tej deserowej, siekanej do środka. Potem pomyślałam o jabłkach, ale to następnym razem (chyba w formie do muffin). Polecam, pycha.