wlasnie je pieke i smietane zapiekam chwilke..mam nadzieje ze nie wyjdzie zakalec...ajajaj..ale to moj piekarnik psotliwy czasem moze sprawic..
mniam! takie ciagnace ale super! robilam na maslance a po wylaniu smietany( osiemniastka z maslanka + cynamon+ cukier) jeszcze zapieklam
Już tak dawno nie robiłam tego ciasta, że nie pamiętam jaką ma konsystencję gdy jest surowe. Może wypowie się ktoś kto ostatnio robił? Ale narobiłaś mi smaka na nie i chyba jutro je popełnię :) A co do zakalca już się kiedyś wypowiadałam, że i mnie się zdarzył, niestety nie mam pojęcia czemu. Mam nadzieję ka_cha_ że drugi raz ci wyjdzie :)
to ja coś o konsystencji do ka_cha_. dzis zrobilam ciasto (wprawdzie z 1/2 porcji, ale to nic) i konsystencja jest bliżej nieokreślona tzn nie jest ani bardzo lejące ani też bardzo gęste, takie pośrodku. co do zakalca to może wstawiłaś do zbyt nagrzanego piecyka i nie zdążyło ładnie wyrosnąć albo po prostu sie nie dopiekło do końca i oklapnęło po wyciągnięciu, pomimo życzę sukcesu przy kolejnym podejściu a teraz coś do misiowej ciasto wlasnie mi sie studzi i juz mi slinka cieknie bo pachnie przecudnie
jak i pachnie tak smakuje mniam mniam b.słodziuchne,ale takie właśnie są najlepsze pozdrawiam
Też robię to ciacho.Jest pyszne.Polecam.
Robiłam już je drugi raz i mi znowu nie wyszło. Już sama nie wiem gdzie po pełniam błąd. Teraz jak robiłam z kruszonką ale dalam ją prawie pod koniec pieczenia i tak nic nie pomogło. W smaku jest super, ale co stego jak ciaglę wychodzi zakalec
A ja zrobiłam pierwsz raz i wyszło pięknie, chociaż z braku składników musiałam trochę zmodyfikować.
Zamiast kefiru dałam kwaśne mleko, zamiast kokosu orzechy włoskie posiekane, no i mniej cukru - niepełne 2 szklanki.
Ciasto pięknie wyrosło, a mimo to było fajnie wilgotne. Następnym razem zrobię z kokosem.
SUUUUPER przepis !!!!
Ciasto ze zdjęcia misowej jest rewelacyjne. Mi niestety wyszedł zakalec - robiłam wszystko zgodnie z przepisem i nawet piekłam 10 min dłużej. Nie wiem gdzie popełniłam błąd.
BOŻENKO to nie zakalec, to ciasto takie wychodzi mokre i gumowate, a to przez śmietanę wylaną na nie.
A mnie wyszedł zakalec... ale nie poddaje się spróbuje jeszcze raz.
Upiekłam wczoraj to ciasto wyszło super trzymałam się przepisu, ale mój synek stwierdził że posypka ma za dużo cukru wię następnym razem zmniesze ilość.Dziękuję za przepis i pozdrawiam !!!!!
A jakby tak po upieczeniu przełożyć np kremem karpatka????Tylko czy sie da to ciasto przekroić????
Można spróbować ale moim zdaniem to ciasto samo w sobie jest pyszne i nie trzeba mu żadnego kremu.
Dzięki bardzo Mysha2006 za szybką odpowiedź. Pytam o krem bo nie znosze śmietany wiec polanie nią ciasta odpada chyba ze jakimś serkiem waniliowym można ja zastąpić. Ciacho wygląda obłędnie i chciałabym zrobić jutro:)
Wydaje mi się, że możesz spróbować mimo wszystko z tą śmietaną bo jej po prostu potem nie czuć. Dzięki niej ciasto jest wilgotne.
nie wiem czemu, ale po 10 minutach pieczenia (180 st.+ termoobieg) posypka zrobila sie czarna... sciagnelam spalona czesc i pieke dalej, ale znowu to samo sie robi...
Emilka, każdy piec jest inny i najwidoczniej musiałabyś piec w niższej temperaturze. Ja piekę w piekarniku bez termoobiegu. Nigdy mi się ta [posypka nie spaliuła, więc myślę, że jest to kwestia zbyt wysokiej temperatury
1.czy ciasto jest wilgotne czy tez suche? 2. pieczemy w nagrzanym piekarniku?3.czy nie opadnie jak posypke wylozymy podczas?
A mi wyszedł ZAKALEC- tak pięknie urósł ,a jak wyciągłam i polałam śmietaną to oklapł no i zakalec
No wreszcie tanie i napewno smaczne ciasto.Zaraz sie biorę do roboty bo mam kefir .
Ciasto pyszne... Dopiero raczkuję w kwestii pieczenia i na początek szukam prostych i tanich przepisów a ten zdecydowanie do takich należy... Polecam wszystkim początkującym. Oczywiście co do temperatury pieczenia to nie trzymałabym się ściśle zaleceń bo w nowych piekarnikach z termoobiegiem można łatwo przypalić... Radzę na bieżąco kontrolować sytuację i w razie potrzeby zmniejszy temperaturę.
Wczoraj piekłam, ale też niestety wyszedł mi straszny zakalec, a piekłam ponad godzinę....
Ja daję 3 szklanki mąki i 1 szklankę wiórków kokosowych i ananas z puszki kawałki ,ciasto jest lżejsze i niema zakalca.
Agusek8709 (2008-05-13 13:26)
Dostalam przepis od mamy, jej wyszlo troche inne to ciasto- smaczniejsze, moje jest jakies takie za bardzo rozwalajace sie ;P Dodalam troche wiecej kefiru, moze dlatego, ale przy robieniu wyszlo takie geste, ze az sie przestraszylam ze bedzie z niego drewniak :D, dolalam wiecej i chyba to jest przyczyna, ze moje jest mniej zbite. No nic nastepnym razem bede wiedziala :) Ale pycha w kazdym razie.