Cieszę się, że gofry smakowaly i dziękuję, że zechciałaś wypróbować przepis.
Nie watpie Kate ze Twoje gofry sa przepyszne - co widac, ja mam w swoim zeszycie przepis prawie identyczny, tylko 2 jajka i 2 lyzeczki proszku - a w miejsce wody z kranu - jest 3/4 szklanki bardzo zimnej wody mineralnej gazowanej. Oczywiscie nie podwazam Twojego przepisu - serdecznie pozdrawiam !
Mariateresa, również pozdrawiam cieplutko i dziękuję , że wyraziłaś własne zdanie. Robiąc gofry czasem dodaję również wodę przegotowaną,jeśli mam akurat ostudzoną, a pewnie zimna mineralna też by się sprawdziła i wpłynie to na puszystośc goferków. Kolejnym razem zrobię gofry i dodam mineralnej.
Fantastyczne:) chrupiace idealne, ja zrobiłam obcję dla łasucha z bitą smietaną, truskawkami i czekoladą, z tej porcji wyszło mi 12 sztuk ale mam większą gofrownicę:)
WITAM !!! mam małe pytanko czy jak do przeisu dodajemy olej to gofrownicy już nie smarujemy ?? poproszę o odpowiedz. POZDRAWIAM
Ja nigdy nie smaruję płytek gofrownicy, gdyż gofry ładnie odchodzą i nie przywierają.
To są najlepsze gofry domowej roboty jakie jadłam. Gofry są pysznie chrupiące, nie przyklejają się do gofrownicy podczas pieczenia. Na pewno jeszcze nie raz zagoszczą na moim stole. Serdecznie polecam:-)
dziękuję za ten przepis - to pierwsze gofry, które mi się udały!!!!!
Dzisiaj poczułam potrzebę poszukania nowego przepisu na gofry, Ten przypadł mi do gustu. I nie pomyliłam się - super gofry, choć w pierwszym momencie byłam przerażona, gdy z gofrownicy wyjęłam miękki i wiotki. kilka chwil odparowania - i gofer zyskał swoją chrupkość i sztywnosć. u nas z bita smietaną, owocami oraz polewą adwokatową i toffi - do wyboru.
bardzo dobre
jeja ile ja szukałam dobrego przepisu na gofry w końcu znalazłam gofry są naprawdę chrupiące po odparowaniu super dziękuję
jagna2012 (2012-01-30 20:04)
Przepyszne:) chrupiące. Będzie jeszcze na jutro mniam:) Zrobiłam w wersji bezglutenowej i tylko więcej mleka dolałam i dałam 1 łyżeczkę proszku. Dziękuję za przepis:)