kapustę płuczemy jeśli bardzo kwaśna i gotujemy.jak gotowa to odlewamy i dalej w małej ilosci wody gotujemy sobie
dodając od razu masełko.
powoli sobie "idzie"
i tak dwa dni.
3 dnia dodajemy ugotowane i zmielone na dość grubych oczkach grzybki,
mieszamy i gotujemy jeszcze dwa dni.Mieszamy i mieszamy.I tyle.
nie pamiętam żeby moja mama dodawała jakichkolwiek przypraw.
kapustka powinna byc 5 go dnia ciemnobrązowa i lekko szklista