-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
2 litry wody
400 ml domowego zakwasu buraczanego (przepis tutaj)
2 średnie marchewki
1 pietruszka
1/2 selera
1 duża cebula
1/2 średniego pora
2 ząbki czosnku
4 suszone śliwki
4 liście laurowe
4 ziela angielskie
5 ziaren czarnego pieprzu
1 łyżka majeranku
sól (do smaku)
sok z 1/2 cytryny (lub do smaku)
Uszka
Ciasto:
300 g mąki pszennej (2 szklanki)
150 ml wrzącej wody
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka stopionego masła
1 żółtko
Farsz:
150 g suszonych grzybów (prawdziwki)
1 duża cebula
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
2 łyżki oleju
1 białko
1/2 łyżeczki cukru
2 łyżki bułki tartej
Opis:
Jedno z dań wigilijnych. Barszcz czerwony z uszkami smakuje wybornie, dzięki dodaniu do wywaru własnego zakwasu. Zachęcam do spróbowania.
Przygotowanie uszek:
Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie przez noc. Wodę odlać, a grzyby zalać czystą wodą. Gotować do miękkości. Odcedzić i odcisnąć z wody. Posiekać bardzo drobno. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju. Dodać pokrojoną w bardzo drobną kostkę cebulę, doprawić solą i cukrem. Chwilę podsmażyć do lekkiego zrumienienia. Cebulę połączyć z grzybami. Farsz doprawić na pikantnie solą i pieprzem. Wymieszać z białkiem, łyżką oleju i tartą bułką. Odstawić do przegryzienia.
Barszcz czerwony: Wodę zagotować z dodatkiem suszonych śliwek, liścia, ziela, pieprzu i czosnku. Dodać obrane i pokrojone jarzyny. Cebulę zrumienić nad gazem. Gotować do miękkości. Kiedy jarzyny będą miękkie dolać zakwas i zmniejszyć gaz. Pogotować chwilę nie doprowadzając do wrzenia, aby barszcz nie stracił ładnego koloru. Jeśli barszcz jest mało kwaśny - dodać soku z cytryny. Doprawić solą, pieprzem i majerankiem. Podawać z uszkami. Smacznego!

mamusia_muminka (2012-12-17 19:16)
link na zakwas nie aktywny:(

olusia23 (2012-12-17 19:54)
U mnie link otwiera się poprawnie. Jeśli jest problem z otwarciem linka, przepis na zakwas znajdziecie w ostatnio dodanych przeze mnie przepisach.

marzena89gb (2012-12-17 20:26)
link aktywny trzeba kliknąć w słowo "tutaj"

Anieszka79 (2015-01-16 17:02)
superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr