Oto moje ogóreczki, niebo w gębie, nic dodać nic ująć. Dziękuje za przepis
Właśnie dziś rano je zrobiłam. Zrobiłam dodatkowo 1 mały słoiczek po koncętracie by zjeść za dwa dni niestety nie wytrzymałam właśnie go jes, jeszcze ciepłe są. Rewelacja polecam wszytkim ten przepis . Nie sądziłąm, z emi wyjdą bo ja taki antytalent jestem
Mam jeszcze pare sloikow z zeszlego roku. Salatka nadal jest pyszna. Jeden sloik zostawiam do przyszlego roku. Za rok napisze czy sie przechowala. Tegoroczna porcja stoi juz w piwnicy. Gratuluje przepisu.
Ogoreczki ,,były,, dobre ....pisze ,,były,, bo po kilku dniach zaczeły fermentowac ....pozdrawiam
jedna porcja sfermentowała ... pomyślałam: zdarza się ......i zrobiłam drugą - też sfermentowała.... ... Hmm... jaki może byc powód??
Bardzo smaczna, oryginalna sałatka.
Nic mie (jeszcze...) nie sfermentowało, ale kilka słoików (o. połowy) wykipiało mi podczas pasteryzacji pomimo, że słoiki były zakręcone bardzo starannie i mocno. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Nie ujmuje to jednak smakowi sałatki.
Sałatka bardzo smaczna, zrobiłam mniej wiecej według przepisu. Nie chciało mi się odmierzać wszystkich rzeczy...:) ale wyszło 7 słoików 0,5l i jeden 0,3l.
zapasteryzowałam, nie wykipiało.. okaże się po kilku dniach.. czy coś tam nie fermentuje:) napiszę... za tydzień:)
Ja robiłam te ogórki około 4 tygodnie temu,nic nie sfermentowało.Ale po wymieszaniu składników wszystko razem zagotowałam i gotujace wlewałam do słoików.a pózniej pasteryzowałam.A sałatka pyszna,po 3 dniach jak próbowałam wydawało ni się że troche za duzo koncentratu,ale teraz jest SUPER! Widocznie wszystko musi sie "przegryzc" i troche postac.Polecam,swietny przepis
robiłam w zeszłym sezonie.. nic nie sfermentowało .. może dlatego, że gotowałam sałatkę 15min. i gorącą wkładałam do słoików, zakręcałam, odwracałam i pod kocyk.. wyszła pyszniutka i zalewy wystarczyło ale pewnie dlatego, iż dodawałam przecier z własnych pomidorów.. dziś robię jeszcze raz ale bez domowego przecieru, dodam trochę ze słoiczka i doleję soku pomidorowego.. Zapomniałam podziękować za przepis w ubiegłym roku.. Dziękuję bardzo
Niestety mi także cała partia sfermentowała- 13 słoików:-(( Wszystko zapasteryzowałam jak trzeba, wieczka załapały. Po 2 tyg je obejrzałam, , wieczka wybrzuszone, a sałatki buzują na maxa.Nie wiem co jest nie tak, może wina przecieru? W tym samym czasie robiłam podobne sałatki tylko bez przecieru i są ok.
Chyba dam sałatce jeszcze jedną szanse i na gorąco zapakuję w słoiczki, jak tu niektórzy radzą. Strasznie mi szkoda , tyle pracy i składników na marne, ale cóż...
Zrobiłam te ogórki w ubiegłym roku, nie sfermentowały mi, ale wyszly za słone. Albo te 8 dag soli to za dużo (ja dałam 4 łyżki) albo zastosowalam zły przelicznik łyżkowy.
W tym roku zrobiłam 2 tury tej sałatki i wyszła b. dobra. Wszystkie koleżanki z pracy wzięły przepis ;)
Newa ale żeś tej soli dopakowała ;) 1 łyzka to +/- 15 dag, ja dałm 1 łyzke, tak profilaktycznie bo duzo osób skarzy sie na fermentację ale w smaku jest ok. Do tej pory robiłam te sałatke ale bez przecieru. W tym roku wypróbowałam tę wersje i musze przyznać że jest bardzo smaczna. 2 słoiki mi nie złapały ale to pewnie wina nakrętek. Jeden juz zjadłam, a drugi czeka na swoja kolej w lodówce.
Sałatka naprawdę godna polecenia. Zrobiłam kilka słoiczków prawie miesiąc temu. Jeden zjedliśmy po kilku dniach, bo się nie zawekował (i już wtedy było pyszne). Reszta stoi i wygląda na to, że fermentować nie zamierzają.
jakieś 1/2 łyżki
Robię podobną sałatkę i jeszcze nigdy mi nic nie sfermentowało! ale zawsze wszystkie składniki wrzucam do gara i gotuję, następnie nakładam wrzące do słoiczków i zakręcam , potem pasteryzuje jeszcze kilka minut.
ej nie, z tą solą to chyba nie tak , no chyba że nie rozumiemy się w kwestii skrótów chodzi o gramy czy dekagramy?
sałatka pierwsza klasa, zrobiona i po degustacji. przepis poszedł dalej bo znalazł wielu smakoszy tej sałatki. jak to niektórzy mówili toż to cuuuuuudo. dzieki za przepisik
Muszę przyznać że sałatka z ogóreczek pierwsza klasa!!!
Zrobiłam jedną część na spróbowanie czy będzie domownikom smakować i zgodnie wszyscy stwierdziliśmy że sałateczkę będziemy robić co roku!!! Dlatego też właśnie zabieram się do robienia kolejnych porcji
Pozdrawiam:)
Ogóreczki robiłam w zeszłym roku na próbę, wyszły super a smakowały jeszcze lepiej. W tym roku robiłam już 3 partie, składniki po wymieszaniu gotuję chwilę w garnku, dopiero później przekaładam do słoików i pasteryzuję, w ten sposób jestem pewna że mi nie sfermentują...
czy tę wodę którą puszczą ogórki mam wylać? przecież tej zalewy będzie mało.
A ja zrobiłam to mój pierwszy rok z przetworami i wyszła ,koleżanka spróbowała i poleciał przepis dalej.
dziękuję są pycha
Mnie nie konieznie (bo wolę bardziej wyraziste, ostre smaki) ale całej rodzince bardzo smakują. Dziękuje za przepis:)
a mnie nie wyszlo nie rozumei czemu robilam wg przepisu i mi wszystko sfermentowalo jestem zla ale jeszcze raz sprobuje
No niestety, ogóreczki wyszły a gdzie tam do sezonu...
miało być "wyszły'' skończyły się...
mi tez niestety sfermentowały niewiem czemu szkoda
Niedawno znalazłam słoiczki z tymi ogórkami sprzed 3 lat. Sałatka była świetna. Jeśli przestrzega się wszystkich zasad pasteryzacji, czystości, sprawdza wieczka (zawsze parzę je przed zakręcaniem), to nic złego się nie stanie. Do wszystkich przetworów używam słoików dokładnie umytych. Wstawiam je jeszcze na kilka minut do nagrzanego piekarnika do ok 100 st.
Przepis jest świetny. Pozdrawiam autora.
Przepyszna sałatka, gorąco polecam. Ja przepis "sprzedałam" już dalej i wszyscy chwalą to ogórkowe cudo
Ogórki po prostu rewelacja ;)
Warzywa wraz z zalewą zagotowałam i gorące nakładałam do wyparzonych słoików. Tylko jeden się zepsuł - wina zakrętki. Co do przecieru ja dałam taki 500g z kartonika. Ogórki naprawdę warte wypróbowania.
właśnie zrobiłam zimą okaże się czy dobre dała 500 ml przecieru i zamykałam na gorąco
Ogórki są po prostu pyszne,POLECAM
jaska2503 (2010-08-01 00:21)
Bardzo dobre są te ogórki.Zrobiłam nieco inaczej, bo pokroiłam w ćwiartki, podwoiłam zalewę i nie dałam marchwi.Jeszcze przed pasteryzacją podjadalam takie pyyyyyyyszne!