Rozrobić drożdże (drożdże+ 1 łyżka cukru+ trochę ciepłego mleka+ 1 łyżka mąki)
Obie mąki wsypać do większej miski, na wierzch rozczyn, poczekać aż wyrośnie. Mleko lekko podgrzać a masło roztopić.
Do podrośniętego rozczynu z mąką dać wszystkie składnik
i oprócz masła, Wyrabiać mikserem (wtedy ciasto musi mieć taką gęstość, żeby mikser mógł pracować na średnich obrotach) przez 10 minut .Pod koniec wyrabiania dodać płynne masło i dobrze wrobić w ciasto aż będzie lśniące.
Pozostawić ciasto do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (ma podwoić swoją objętość).
Stolnice oprószyć lekko mąką i kłaść na niej łyżką porcje ciasta, na każdą porcję dać marmoladę, zlepiać, formować kulki i odkładać do wyrośnięcia.
Rozgrzać smalec i do gorącego (180 stopni) wkładać pączki otrzepane z mąki przykryć pokrywką i smażyć na małym ogniu.Drugą stronę pieczemy bez przykrycia.
Upieczone kładź na papierowy ręcznik. Przestygnięte potrzep cukrem pudrem lub polej lukrem
...z tej porcji wychodzi 40-42 pączki.
Pączki z tego przepisu są bardzo pulchne i mięciutkie (piekłam na suchych drożdżach)
Uwagi:
1) Przed pieczeniem pączki otrzepuj dobrze z mąki bo będzie się palić w smażeniu. 2) Drożdże świeże możemy zastąpić drożdżami suchymi -instant np: Dr. Oetker'a gdzie jedno opakowanie zawiera 7g suszu przypadających na 500g mąki. W takim razie na tą porcję pączków musimy dać 2 opakowania takich drożdży. Oczywiście nie musimy robić rozczynu tylko suche drożdże od razu dać do mąki ze wszystkimi składnikami (oprócz masła) i dalej postępujemy jak w przepisie.
POLECAM I ŻYCZĘ SMACZNEGO TŁUSTEGO CZWARTKU!