Na ciasto:
4 szklanki mąki pszennej
1 żółtko
3 łyżki roztopionego masła
szczypta soli
1,5 szklanki przegotowanej ciepłej wody
Na farsz:
1,5 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
250 gram tłustego twarogu
1 jajko, 1 białko
posiekana pietruszka zielona
15 dag wędzonego boczku
1 płaska łyżeczka papryki słodkiej
1 mała cebula
1 łyżka oleju
sól
pieprz
Te pierogi to świetne połączenie tradycji z innowacją.
Rozpocząć od przygotowania farszu. Ugotować kaszę w osolonej wodzie. Odcedzić i wymieszać z twarożkiem, dodać zrumienioną na oleju cebulkę pokrojoną w kostkę. Przyprawić solą i pieprzem oraz papryką. Boczek pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na patelni. Dodać do farszu. Na koniec wbić jajko i dodać jedno białko. Starannie wymieszać. Odstawić do wystygnięcia. Dodać posiekaną nać pietruszki- wedle uznania.
Z podanych skladników wyrobić ciasto, rozwałkować i wykrajać za pomocą szklanki krążki. Kłaść na nie po łyżeczce farszu i sklejać boki. Można je ozdobić falbanką naciskając brzegi końcówką widelca.
Gotować w osolonej wodzie, podawać okraszone tłuszczem ze słoninką lub polane śmietaną, wraz z bukietem surówek. Rewelacyjnie smakują te z wody, jak i upieczone w głębokim oleju, np. we frytkownicy. Są wtedy chrupiące na zewnatrz a miękkie i wilgotne od środka.
Wyglądają apetycznie mniam mniam mniam,zrobię je już w sobotę
Moja mama takie robi. Jesli ktos lubi kasze gryszaną to będą mu te pierogi smakować, gdyż są bardzo smaczne.
....takich pierogów nigdy nie jadłam....bo ja robie pierogi z kaszą i twarogiem ale na słodko:) tych napewno spróbuję:)
witam. Nadzienie jest przepyszne,cała rodzinka zajadała się pierogami.
Bardzo Wam dziękuję za dobre opinie.