Przepraszam "sebek" - narobiłeś...
Do takich placków bardzo dobrze pasuje również syrop z młodych pędów sosny.
Jest na pewno w carrefourze na stoisku z produktami do ciast bodajże, oprócz tego jest także w realu.
u mnie nawet z powidałami lub miodkiem uwielbiają:)
Super jak zwykle, kazdy przepis od Ciebie mi sie sprawdza . Ten nie jest wyjatkiem. Tylko ja smazylam nieco krocej jak sie patelka rozgrzala to maxymalnie 2 minuty z kazdej strony wystarcza. Smak niesamowity naprawde pyszne byly u mnie w wersji z syropem malinowym ktory uzyskalam topiac mrozone maliny na patelni z odrobina wody i cukru.PYCHA dziekujemy za przepis.
Cieszę się niezmiernie. Ciekawa propozycja z malinami. Wypróbuję.
Bardzo smaczne wyszły te placuszki, tylko u mnie ciasto nie było zbyt gęste. Było trochę bardziej gęste niż ciasto na naleśniki. Może dlatego, że mleka miałam tylko niecałe pół szklanki, a resztę dałam wody. A i jeszcze mam pytanie odnośnie masła- czy te dwie łyżki stopionego masła, to już po stopieniu, czy dwie łyżki tawrdego masła trzeba rozstopić?
Coś wspaniałego Tyle,że mąki trzeba dać więcej,ale to już " na oko ". No i ja dodałam jeszcze cukier waniliowy,wpałaszowaliśmy z serkiem homogenizowanym :) Dziękuję za przepis,pozdrawiam,Patka
ziera (2012-01-29 19:41)
Pamiętam takie naleśniki jak byłam w usa u siostry. ale niestety nie mogę nigdzie znależć syropu korzennego. Czy w ogóle jest u Nas? Ależ mi narobiłaś smaka Naleśniki to moje ulubienie...