Autorowi za formę graficzną należy się duży plus. Natomiast samo danie jest dobre. Może być ale nie zachwyca.
Maz powiedzial "cholernie smaczne" , co tu duzo pisac - Pyyyyyycha!Dodam tylko,ze dalam kilka pieczarek,bo bardzo lubie.
Przepis wydrukowany:)) i lezy sobie w mojej ksiazce kucharskiej.A tak wygladala moja potraffffffka;
Pozdrawiam.
Ten, przepis spadł mi dziś jak z nieba, w lodówce leżekowały dwa udka z zupy i zastanawiałam się jak je "przerobić" :-)) Zmodyfikowałam trochę Twój przepis, dałam czerwoną cebulę i zamiast cukru dałam miód. Potrawkę, podałam z ryżem szafranowym i ogórkiem konserwowym. Rodzine smakowało :-))
W mojej lodówce też leżakuja udka z zupy!! Wiem juz więc co z nimi zrobię, hehhhehe
Smaczny sposób na wykorzystanie udek. Zajadaliśmy się tą patraffffką wczoraj na obiad. Użyłam udek pieczonych, które pozostały z poprzedniego dnia. Podałam z makaronem.
POZDRAWIAM