-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
3 filety ryby świeżej albo mrożonej
5 marchewek
2 cebule
2 łyżki oliwy
pół szklanki śmietany 18% albo 12%
natka pietruszki
papryka świeża (obojętnie jaki kolor) albo świeże pomidory
sól, pieprz
opcjonalnie troszkę sosu sojowego
makaron albo ryż
5 marchewek
2 cebule
2 łyżki oliwy
pół szklanki śmietany 18% albo 12%
natka pietruszki
papryka świeża (obojętnie jaki kolor) albo świeże pomidory
sól, pieprz
opcjonalnie troszkę sosu sojowego
makaron albo ryż
Opis:
Cebulę drobno siekamy i podsmażamy. Kiedy cebula będzie miękka do dodajemy startą marchewke na grubych oczkach i paprykę pokrojoną w kostkę (ja lubię większe kawałki, ale można drobno pokroić). Gdy wszystko będzie miękkie to dodajemy rybę, również pokrojoną w większe kawałki, zalewamy śmietaną i mieszamy aż będzie gotowe. Przyprawiamy do smaku, posypujemy natka pietruszki. Składniki można zmieniać np dodać pomidory, cukinię, ser zółty albo poeksperymentować z fetą. Przygotowanie dania zajmuje do 30 minut. Podajemy je z ryżem albo makaronem. Mój tata lubi jeść taka rybę tylko z kromką chleba. Smacznego. Pamiętajmy ryby są zdrowe;)
Zobacz wszystkie komentarze (10)
Pokaż wcześniejsze komentarze
Skomentuj

Satina (2010-09-05 19:13)
Cieszę się;) Następnym razem zrobię zdjęcie w zbliżeniu:):) Właśnie jest to super przepis na wykorzystanie ryby dla tych co jej nie lubią, bo praktycznie dzięki warzywom nie czuć zapachu ryby:) i zawsze można przeszmuglować go dla dzieci, które nie lubią ryby mówiąc im, że to gotowany kurczak:)

eranza (2011-01-28 15:19)
Przed chwilą zjadłam na obiad. Co tu dużo mówić : pyszne żarełko :-). Polecam każdemu.

Satina (2011-01-28 21:09)
Cieszę się, że smakowało:) Pozdrawiam.

maggy_84 (2011-12-14 14:27)
Pyszne jedzonka, dodałam razem pomidory i papryke, a mój mąż ukratkiem dorzucił ser żółty, PALCE LIZAĆ :)

ana222 (2019-06-15 18:23)
Pyszna rybka dziękuje za przepis.

krysia50 (2019-11-29 17:51)
Witam, tak przyrządzona rybka jest pyszna bez dwóch zdań. Przepis powędrował i same pochwały zebrał, także polecam bo warto.