Płaty rybne przekroić na pól,posolić,posypać przyprawą do ryb,pieprzem,opanierować jak kotlety ( w mące,,jajku,tartej bułce).
Płatów nie rozmrażać - smażyć lekko zamrożone na dobrym oleju lub oliwie,nie dopuszczając do przypalenia tłuszczu.
Na ten sam tłuszcz(olej),na którym smażyły się ryby wrzucić cebulę.
W miarę potrzeby dodać troszeczkę oleju. Cały czas mieszać,aż cebula się zeszkli.
Dodać wtedy wszystkie przyprawy,skosztować - w miarę potrzeby
dodać jeszcze przypraw,sos ma być b.aromatyczny.
Na końcu dać cały keczup,rodzynki i migdały.
Dokładnie smakować - wspaniały smak tej ryby zależy głównie od właściwego doboru przypraw (oczywiście w/g własnego gustu,ale z tego składu,który podałam).
Usmażone ryby poukładać na półmiskach,na kazdy kawałek ryby układać grubą warstwę gorącej zaprawy ("pierzynkę").
Pólmiski przykryć szczelnie folią aluminiową,odstawić w chłodne miejsce na ok. 6-8 godzin. Potem już tylko smacznego !
Przed podaniem posypać zieloną pietruszką.
Ryby doskonałe nadają się również dla tych,którzy nie należą do miłośników karpia jako danie wigilijne.
U mnie królują na Nowy Rok,a także 'obsługują' imieniny.
Przepis na tę rybę od A-Z jest autorstwa mojej nieżyjącej przyjaciólki Krysi. Jak rzadko kto,miała niepowtarzalne wyczucie smaku przy przyrządzaniu ryb.Mam nadzieję,że nie miałaby mi za złe tego,że przepis udostępniłam na forum;tym bardziej,że osobiście znam bardzo liczny krąg sympatyków tej ryby.
Przekazując Wam ten kultowy dla mnie przepis,przekazuję również wspomnienie o Niej.
artykuł
przepis
galerię
film
. Pozdrawiam!
