-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
- 2kg. ogórków
- 2 kg. kapusty
- 1/2 kg. cebuli
- kilka papryk
- 1 kg marchewki
- natka pietruszki
- 1/2 szkl. soli
- 1 szkl octu
- 2 litry wody
- 1 szkl. octu
- 20 dag. cukru
- ziele ang.
Opis:
Wszystkie warzywa pokroic w plasterki. Marchewkę można zetrzeć na duzych oczkach. Wymieszać dokładnie i zasypać wszystko solą. Pozostawić na 12 godzin. Potem odcisnać powstały sok i do odcisniętych warzyw dodac ocet. Ponownie zostawić na 4 godziny.
Teraz gotujemy zalewę i do gorącej dokładamy warzywa. Razem gotujemy w rondlu 5 minut.Gorące wkładać do słoików i odwracać do góry dnem. Sałata nie wymaga pasteryzowania jeśli ,,chwyci"
Sałatka jest wspaniała i przez wszystkich uwielbiana!!!
Teraz gotujemy zalewę i do gorącej dokładamy warzywa. Razem gotujemy w rondlu 5 minut.Gorące wkładać do słoików i odwracać do góry dnem. Sałata nie wymaga pasteryzowania jeśli ,,chwyci"
Sałatka jest wspaniała i przez wszystkich uwielbiana!!!
Zobacz wszystkie komentarze (5)
Skomentuj

graha1 (2008-06-28 17:01)
czy do ociśniętych warzyw dodaje się ocet z zalewy? a zalewe robi się już bez octu?
proszę o wyjaśnienie.

reniapos (2008-06-28 22:33)
Bardzo przepraszam za nieścisłości w podanych składnikach. Juz jest poprawiony przepis i w skladnikach sałaty jest 1 szklanka octu 10 %.
Tym octem zalewamy warzywa po odciśnięciu i zostawiamy na 4 godz. Zalewę gotujemy z octem, który jest podany w składnikach zalewy. graha1 przepraszam jeszcze raz i jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem i doradzę. Pozdrawiam!
Tym octem zalewamy warzywa po odciśnięciu i zostawiamy na 4 godz. Zalewę gotujemy z octem, który jest podany w składnikach zalewy. graha1 przepraszam jeszcze raz i jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem i doradzę. Pozdrawiam!

graha1 (2008-07-01 14:51)
dzięki już wszystko jasne,zrobię tę sałatkę w tym roku.

zuzak (2010-12-23 08:59)
sałatka naprawdę bardzo dobra. Wszystkie zapasy już pozjadane, wszystkim bardzo smakowała.

Michasza (2011-07-17 19:46)
Pyszna sałatka! Już stoi w spiżarni i czeka na zimę (oby jej doczekała, bo łakomczuchów u mnie w domu nie brakuje) Dzięki za przepis :)