- rozpuścić 1 galaretkę w mniejszej ilości wody niż na opakowaniu, studzić do lekkiego stężenia
- 4 żółtka ubić z 1/2 szkl. cukru, dodać twaróg ( jeśli jest w kostkach to wcześniej zmielić albo rozdrobnić w malakserze), do tego miękką margarynę, na koniec galaretkę (wszystko ubijałam po kolei mikserem)
wyłożyć do tortownicy, wstawić do lodówki;
- rozpuścić 2 galaretkę, wystudzić do lekkiego stężenia, na masę serową wyłożyć ulubione owoce (ja dałam świeże brzoskwinie i morele pokrojone w kostę) zalać galaretką i wstawić do lodówki;
- rozpuścić 3 galaretkę i studzić do lekkiego stężenia,
- ubić 4 białka (zawsze dodaję szczyptę soli), dodać 4 łyżki cukru, ubić, dodać 3 galaretkę, ubić;
wyłożyć na warstwę galaretki, wstawić do lodówki
Smacznego