Brzoskwinie odsączamy na sicie.W 2 łyżkach zimnego mleka moczymy żelatynę,gdy napęcznieje,zalewamy pozostałym wrzącym mlekiem,dokładnie mieszamy,odstawiamy do przestudzenia.Galaretkę rozpuszczamy we wrzącej wodzie z dodatkiem skou z brzoskwiń,odstawiamy do przestudzenia.Spód tortownicy wykładamy biszkopcikami.Masło ucieramy z cukrem pudrem,dodajemy cały czas ucierając ,po jednym żółtku na przemian z łyżką sera,następnie namoczoną w mleku żelatynę( sprawdzić czy ma taka samą temperaturę jak masa serowa!- w przeciwnym razie zetnie się ;* ) Masę wylewamy do tortownicy,gdy ztężeje układamy na wierzchu brzoskwinie i zalewamy galaretką ;p