No własnie uleciały mi:( oczywiście trzeba dodać do biszkoptu, nie mogę edytować:(,bo wstawiłam torcik do konkursu,więc poproszę moderatora żeby dopisał żóltka :)
Hmmmmmm brzmi smakowicie:). Napewno zrobię w najbliższym czasie, ale do naparu kawowego do nasączania doleję troszkę alkoholu, smak wtedy będzie wyrazisty:))
Powiem tyle: bardzo nam smakowało. Dziękuję za dobry przepis.
upiekłam dziś biszkopt ale nie wyszedł taki wysoki jak Tobie :-( Nie wiem co źle zrobiłam. Jeszcze go nie jedliśmy więc co do smaku nie powiem, ale myślę, że będzie dobry :)
Więc... dziś smakowaliśy ciasta. Nie wiem czemu ale górny biszkopt nie trzymał się budyniu, po prostu odpadał. Choć dałam cukeir do budyniu, a nie ma tego napisane w przepisie uważam, że był za mało słodki. Szkoda, bo chciałam żeby wyszło jak Tobie. Myślę że dobrym pomysłem będzie zmiksowanie budyniu z masłem, żeby był krem.
Biszkopt wyszedł bardzo dobry, natomiast co do kremu... budyń wyszedł dość gęsty i wydawało mi się, że nie połączy się z ciastem, dlatego zmiksowałam z kostką masła (gdybym dodała jeszcze kostkę byłoby moim zdaniem lepsze, ale nie miałam) i dodałam jeszcze 1 łyżeczkę kawy z cukrem rozpuszczonej w odrobinie wody, natomiast blaty ciasta nasączyłam wódeczką. Ostatecznie smakowo wyszedł smaczny torcik w sam raz do kawki.