Jesli mają być wigilijne, to nie z mięsem.
a dlaczego nie?! gdzie jest powiedziane, że wszyscy muszą pościć? nawet Kościół katolicki zezwala na jedzenie mięsa w wigilię więc nie rozumiem oburzenia
Izeczko, to nie oburzenie. Tylko ja sobie inaczej wyobrażam uszka wigilijne. Te też sa na pewno super, ale nie na moją wigilię :)
Albo się pisze "wigilijne" i akceptuje sie tradycję i wiarę z tym słowem związaną , albo nie i wtedy są to uszka z mięsem - ale nie wigilijne....
Nikt Ci nie nakazuje wyznawania żadnej wiary, ale powinnaś w swoich przepisach uszanować wiarę i tradycję innych ludzi. To się , dziecko, nazywa tolerancja. I kiedyś ten kraj z tego słynął....
A ja sie zastanawiam, co jest w nich takiego szczegolnego, ze sa "wigilijne"?
blackonion probojesz byc swietszym od papieza i to ty wykazujesz brak tolerancji
kosciol katolicki dawno oglosil ze mozna spozywac miesne potrawy w wigilie i nie jest to grzech
ja osobiscie szanuje tradycje i nigdy uszek z miesem bym w ten dzien nie zjadl ale rozumiem tez osoby ktore sa katolikami siadaja do wigilijnej kolacji wspolnie z rodzina ale niekoniecznie stosuja sie do tradycji i kazdy powinien to uszanowac a nie od razu sprowadzac do parteru i besztac za to ze mieli czelnosc sprzeciwienia sie tradycji
BlackOnion ma rację! Kormag:) dla mnie uszka wigilijne - to uszka postne, bez mięsa ! z grzybami lub kapustą. Tradycja to tradycja, najlepiej w tym dniu smakują potrawy postne, mimo że kościół zezwolił na jedzenie mięsa. Nie wyobrażam sobie mięsnej wigilii, ale o gustach się nie dyskutuje.
Mnie od razu śmiech ogarnął, jak przeczytałam tytuł, nie obrażająć autorki, bo na pewno uszka według tego przepisu są pyszne, ale ja, pomimo, że kościół pozwolił, nie wyobrażam sobie zjedzenia mięsa w wigilię i naprawdę dziwi mnie,ze komuś to w ogóle przyszło do głowy, bo tradycja jest tradycją, a potrawy postne w wigilię to jedna z najgłębiej zakorzenionych tradycji w Polsce...ale cóż każdy ma prawo do własnych upodobań.
u mnie też wszystko postne w wigilię..jakby można inaczej..nie wyobrażam sobie..
to ze wy sobie nie wyobrazacie miesnej wigilii nie znaczy ze jest ona zla niedobra i sprzeczna z zasadami wiary
dla mnie miesna wigilia rowniez niema racji bytu ale dlaczego mamy pietnowac inne osoby ktore mysla inaczej ? w imie czego ? bo na pewno nie ideii ktorej towarzysza swieta
to że ktoś inny ma inne obyczaje to nie znaczy że można go obrażać. Napewno bym nigdy w życiu nie zjadła uszek z grzybami lub kapustą. Moje obyczaje sśą inne niż wasze ponieważ nie jestem polką... i uszanujcie moją narodowość i tradycje
Bo postna Wigilia to u nas tradycja. Znam wiele niewierzących osób, które również jedzą Wigilie postną. I dlatego nie powinno nazywać się tych uszek wigilijnymi. Chyba, że autor chciał, aby do przepisu ukazały sie komentarze. To tak samo, jak wymyslanie dziwacznych nazw do prostych potraw. Albo szokowanie u pseudogwiazdeczek strojem, zachowaniem, wypowiedziami w mediach.Po prostu ktoś chce żeby go zauważono.
to w takim razie spagetti ze swojego przepisu zamienie na WIGILIJNE SPAGETTI Z MIĘSEM MIELONYM
pomimo wszystko honor bym schowała do szuflady i zmieniła nazwę, usuwając mylne słowo "wigilijne"
pozdrawiam
ciekawe, że o tolerancji nawołują zwykle zdeklarowaniu katolicy sami obrażając innych i wmawiając, że słuszne jest tylko to co oni za słuszne uważają...
Skoro autorka jada takie uszka na Wigilię to ma prawo nazwać je właśnie "wigilijne" a my mamy prawo jeść swoje, postne, i nie zgadzać się innymi, ale uszanujmy odmienność :-)
Mylisz pojęcia. Nie chodzi tu o tolerancje, chodzi tylko o nazwę. A poza tym, każdy ma prawo do własnego zdania. I to prawo ma się nijak do tolerancji.
Alicjo a kto Ciebie tutaj obraził? każdy napisał tylko komentarz na temat uszek, chyba wolno? Ja ze swojej strony życzę Ci smacznego. Sama też uwielbiam takie uszka z mięsem i barszczem czerwonym.
Tylko że to nie są uszka wigilijne:)
rak napisał/a "Mylisz pojęcia. Nie chodzi tu o tolerancje, chodzi tylko o nazwę"
no więc powtórzę: skoro takie się jada na Wigilię u Alicji to dlaczego nie może ich nazywać wigilijnymi?!
Nakazywanie zmiany nazwy jest właśnie brakiem tolerancji dla Jej zwyczajów.
Często potrawy różnie są nazywane, i tutaj na wż i na innych portalach. Ten temat był wałkowany nie raz.
Jeśli Alicja na Wigilię podaje uszka z mięsem, to tak je też nazwała. Nie każdy musi się tym zgadzać, ale nie można też narzucać swoich tradycji.
A autorka może zmienic tytuł , ale nie musi :)
Myślę że już wszystko zostało powiedziane i dalsza dyskusja na ten temat jest niepotrzebna:)
W naszym kraju są różne potrawy wigilijne, zależy od regionu. Ale na pewno nie ma tam uszek z mięsem. Bo taka jest, powtarzam, taka jest nasza, polska, niepowtarzalna tradycja. I to dokładnie napisałam. Wyraziłąm tylko swoja opinię, kazdy może tu wyrażac sowje opinie. Pozdrawiam
wiec właśnie jeśli powiedziałaś że na forum możesz pisać co chcesz, to ja w nazwie potrawy również moge napisać to co chce.. Wy jako niby katolicy nie macie prawa narzucać swoją tradycje na ludzi z inną wiarą.!!!
Niepotrzebne te niesnaski, Alicjo, krytyki nie trzeba sie bać.
Przepraszam uprzejmie, ale w jakim kraju jada sie wieczerze wigilijną, oprócz Polski. Tylko pytam.
Obchody Wigilii w różnych krajach [edytuj]
Wigilia Świąt Bożego Narodzenia nie jest świętem ale w polskiej obyczajowości i tradycji jest, począwszy od uroczystej kolacji, dniem obchodzonym świątecznie i powszechnie uważanym za najbardziej rodzinny dzień w roku (w wielu krajach nie ma aż takiego znaczenia). Podobnie jak w Polsce Wigilię obchodzi się na Litwie, w Czechach i na Słowacji, zazwyczaj z wieloma zapożyczeniami ze starosłowiańskiego Święta Godowego.
Nieznany poza Polską (z wyjątkiem Litwy) jest zwyczaj łamania się opłatkiem. W wielu krajach nie ma postu, ani pasterki, jak np. w Stanach Zjednoczonych, natomiast w Holandii pasterka jest jedyną mszą w roku, podczas której kościoły są pełne.
Europa [edytuj]W krajach pozaeuropejskich związanych z katolicyzmem spotyka się rysy charakterystyczne dla danej kultury:
Poczytałam wszystko co tu wkleiłaś. I zaczełam sie zastanawiać w co to jest wigilia dla ateistó? Chyba tylko prezenty, więc dla nich
rak konstruktywna krytyka jest jak najbardziej wskazana tylko ze to co zostalo napisane w tym watku " konstruktywna" nazwac nie mozna
nie zapominaj ze kosciol katolicki nie widzi nic zlego w spozywaniu miesa w wigilie a religa chrzescijanska nie nalezy tylko do polakow wiec jesli ktos spozywa potrawy miesne w wigilie niezaleznie od tego w jakim kraju mieszka moze do cholery nazwac je wigilijnymi i beda to tak samo wigilijne uszka jak te bez miesa
Cytat:
Oczywiście można robić uszka z mięsem, ale Wigilia słynie z potraw BEZMIĘSNYCH, czyli postnych i jedynie wówczas ma sens, co oczywiście ma znaczenie dla osób wierzących, a nie podłączających się pod cudze świeta.
Ala06 (2010-11-30 15:56)
W wigilie nie jemy uszek z mieskiem tylko z kapusta i grzybami
lub z samym grzybkiem ale wiem ze nie wszyscy ten zwyczaj stosuja