Jesteś tutaj: / / / Komentarze

Komentarze do przepisu "Kurczak nadziewany"

lucia75

(2006-04-29 23:33)

My nazywamy to galantynką z kurczaka i jest to przepyszne.Do środka można zrobić też inny farsz ale Twój pomysł z piersią bardzo mi się podoba ,napewno tak zrobię następnym razem(tylko muszę poprosić kogoś o wyciągnięcie tych kości , bo ja nadal nie umiem)

mlena

(2006-04-29 23:43)

Tak to prawda to jest galantyna, ale galantyne zazwyczaj gotuje sie w wywarze. Ja natomiast pieke takiego kurczaka. Myślę że też jest dobry.

Agnieszka777

(2006-04-30 08:56)

Droga Mleno, piękne zdjęcia, super ułatwiaja sprawę i wyobrażenie o Twym dziele. Fachowa robota. Nie dziwię się Luci, że nie umie wyciągać tych kości - ja też! Ale przynajmniej dzięki Tobie mamy wyobrażenie jak wygląda efekt. W sumie przepis jest prosty i napewno b. smaczny, tylko te kości ... pozdrawiam

Anek:D

(2006-04-30 12:20)

A ja mam małe pytanko:) Co powoduje takie obciążenie po upieczeniu:)tzn dlaczego trzeba tak obciążyć kurczaka do ostygnięcia, a zdjęcia robioa wrażenie.Pozdrawiam.

elcik1

(2006-04-30 12:45)

Dodałam przepis do ulubionych, ale czy będę potrafiła tak wyjąć kości obawiam się że niestety też nie. :)

mlena

(2006-04-30 21:25)

Anek:D  Jezeli kurczaka obciążysz i tak ostygnie to  wówczas jest pewne, że przy krojeniu  nie rozwali sie.  ( bywało różnie, dlatego teraz obciążam go i nie ma problemu ) Tak jak pisałam w przepisie można go kroić na krajalnicy. Pokrojone plastry mogą służyć jako wędlina, ja czasami zalewam  je galaretą - smakuje równie dobrze, a zawsze coś innego. Pozdrawiam Mlena

turasol

(2006-05-01 00:35)

Przepis już wylądował w ulubionych - pomimo filetowania , którego usiłowała nauczyć mnie moja mama - tyle,że jej zajęło to 30 minut a mnie 3 godziny .

Anek:D

(2006-05-02 14:03)

Dziękuję za szybciutką odpowiedż. Tak tez myślałam że temu właśnie służy to obciążenie, ale wolałam zapytac fachowca:)Pozdrawiam:)

ata

(2006-10-10 08:36)

 Witaj Mlena
Twój nadziewany kurczak jest naprawdę PYSZNY.Z wyciąganiem kości jest trochę roboty,ale szybko można dojść do wprawy-naprawdę WARTO.
Jest o niebo lepsze od wszystkich wędlin drobiowych.Dzięki i całuski za przepis.POLECAM

skylla

(2008-03-11 14:36)

Ja nie kroję na pół.Zaczynam od  środka klatki piersiowej,usuwam kości klatki piersiowej delikatnie najlepiej używać małym nożem z krzywym,żeberki,kości kręgosłupy,miedniczki,kręgi szyjne,kości udowe wyłamać i wyjmować(zostawić kości łydkowe) a kości z skrzydełkiem też zostawiam.Zajmuje mi ok.30 min.Mogą być różne farsze a nawet z owocami.Kawałek dolnej brzucha i szyjki zszyć z nićmi.Nogi i skrzydełki związać z nićmi.Nadaje do pieczenia.Pasuje na święta wielkanocne,można podawać na ciepło po pieczeniu lub na zimno.Pycha.Z majerankiem nie spróbowałam,chyba zrobię na święta twojej przepisy.

Iwonka50

(2009-02-09 15:23)

do ulubionych pozdrawiam

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 269
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij