Ile witaminy C potrzebuje nasz organizm?

Zapotrzebowanie na kwas L-askorbinowy, potocznie zwany witaminą C, jest cały czas badane. Średnio powinno ono wynosić od 30 do 100mg na dzień. Różnica w zapotrzebowaniu jest duża i wynika z wieku, płci, trybu życia oraz stanu zdrowia. Na pewno więcej witaminy C powinny przyjmować osoby z nadciśnieniem tętniczym, narażone na ciągły stres, a także palące i nadużywające alkoholu. Mieszkańcy dużych miast powinni zwiększych dzienne spożycie witaminy C, ponieważ niszczy ją wszechobecny tam dwutlenek węgla. Nawet przyjmowanie leków na zwykłe przeziębienie czy grypę może hamować wchłanianie witaminy C (tak działa na przykład aspiryna).

Witamina C wrażliwa na temperaturę

Wysoka temperatura niszczy witaminę C. Najwięcej znajdziemy jej w owocach i warzywach, które są przechowywane w chłodzie i z ograniczonym dopływem światła. Powinny być spożywane na surowo. Niestety gotowanie, smażenie i pieczenie znacznie redukuje ilość tego składnika.

Gdzie znajdziemy najwięcej witaminy C?

Kopalnią witaminy C są natka pietruszki, czarna porzeczka oraz owoce dzikiej róży. Tylko co z tego, skoro nikt z nas nie zje jednorazowo 18 łyżek natki pietruszki, bo tyle trzeba żeby dostarczyć organizmowi widoczą dawkę. Można sięgnąć po brokuły, paprykę, brukselkę, ziemniaki, kalarepę, jabłka, truskawki oraz pomarańcze.

Czym skutkuje niedobór witaminy C?

Gdy w naszym organizmie zabraknie witaminy C, może pojawić się nadciśnienie tętnicze oraz niedokrwistość. Czy jeśli obawiamy się niedoborów, powinniśmy sięgać po suplementy diety? Niekoniecznie. Wchłanialność witamin z suplementów diety wcale nie jest tak wysoka, jak próbują nas przekonać producenci. A witaminę C można znaleźć w wielu kolorowych warzywach. Wystarczy, żebyśmy przestawili myślenie, ukierunkowując je na nową piramidę żywienia, w której najważniejsze miejsce zajmują warzywa i owoce.