You are here: / / Suszone truskawki, maliny, poziomki, jagody do herbaty

Suszone truskawki, maliny, poziomki, jagody do herbaty

View all comments (6)
Wkn

(2011-11-18 20:26)

Czy owoce suszysz w takiej zwykłej suszarce, którą jesienią większośc osób wykorzystuje do grzybów? Mam, ale nie próbowałam suszyć jagód i malin, a bardzo mi smakują w herbacie - niestety są bardzo drogie.

Zuzanna248

(2011-11-19 07:35)

O tak, moja babcia zawsze suszyła jagody, a potem serwowała wnuczkom na bolące brzuszki /chodzi oczywiście o czarne jagody - leśne, zwane w niektórych rejonach nieprawidłowo "borówkami".

gdama

(2011-11-19 10:19)

Tak chodzi o czarne leśne jagody, ale w sumie suszona borówka amerykańska na pewno będzie też śmaczna - spróbuję w najbliższym sezonie.

Suszarka - tak to taka zwykła suszarka elektryczna - u mnie trzy poziomy takich sit... jedna łubianka zazwyczaj zapełnia mi całą pojemność suszarki. Na początku owoce się trochę przyklejają do sitka, ale trzeba je delikatnie ruszać i bez problemu się potem je zsypuje do słoika.

Dodam jeszcze, że suszę w tej suszarce również pomidory! Przekrajam na pół układam skórą do sita i na drugi dzień przekręcam, gdy się wysuszą - ja zamykam w woreczek i mrożę. I gdy np. upiekke jakiś pyszny kawał schabu wyciągam je, pieprzę;) dorzucam posiekaną papryczkę chilli (którą też suszę w tej suszarce na zimę), czosnek, rozmaryn, bazylię, zalewam oliwą/olejem... takie pomidorki są bardziej smaczne niż te ze słoika. Moim zdaniem te ze słoika są kwaśne, a moje... słodziutkie! Polceam gorąco! Mnie zawsze szkoda tak po prostu wyjąć i na ogół wyciągam je dopiero na Święta Bożego Narodzenia. ah - 3 kg -daje jeden woreczek.

stokrotka390

(2011-11-19 13:07)

ale mi narobilas smaku. Dziekuje za artykul. Co prawda jagod i malin juz nie nasusze, ale lece po owoce pigwowca japonskiego. Sa one bardzo aromatyczne i pachnace, goraco polecam,np. do zielonej herbaty, mozna je zalezc na zywoplotach (a naleweczka jaka pyszniutka). O jeszcze dzika roze mozna suszyc, mam troche jeszcze z ubieglego roku, pozdrawiam...

abrakadabra

(2011-11-22 15:05)

Też suszę pomodory, truskawki, maliny itd... słyszałam kiedyś dawno temu, że można owoce podgotować krótko w mocno osłodzonej wodzie, odcedzić, przestudzić a dopiero potem wysuszyć, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Nie bardzo widzą mi się ugotowane maliny...

gdama

(2011-11-22 15:19)

Może chodzi o to, że wychodza takie słodkie, jak kandyzowane. Ja spróbuję z porcję w ten sposób zrobić.

Jeśli chodzi o pigwowca, to ja kroje go w ćwiartki, wypestkowuje, wkładam w słój, zasypuje cukrem, do spiżarki i następnego dnia mam pełno soku do herbaty:) lub na nalewkę:)

Write comment
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close