chyba w każdej rodzinie inny przepis, ale każdy najlepszy
1 kg kapusty kiszonej,
1/2 kg kapusty białej,
2-3 cebule,
20 dag boczku wędzonego,
1/2 kg cienkiej kiełbasy,
1/2 kg mięsa od szynki, (lub innego ulubionego dającego się pokroić w kostkę),
20 dag pieczarek,
10 - 15 suszonych lub wędzonych śliwek,
2 łyżki przecieru pomidorowego,
tymianek, pieprz, sól, ziele angielskie, liść laurowy, kminek,
olej do smażenia,
Kapustę kiszoną i poszatkowaną kapustę białą zalać wodą, dodać łyżkę kminku, kilka liści laurowych i jagód ziela angielskiego i gotować aż kapusty zmiękną ... (około 1 h na wolnym ogniu) odlać wodę (zostawić z 1/2 litra wody aby na koniec dodać do bigosu).
Boczek pokroić w kostkę, z kilkoma łyżkami oleju przesmażyć na patelni, jak wytopi się tłuszcz dodać pokrojoną kiełbasę i mięso. Podsmażyć na patelni często mieszając aż odparuję część wody z mięsa. Dodać do ugotowanej kapusty i wymieszać.
Na 2-3 łyżkach oleju zeszklić pokrojoną cebulę, dodać pokrojone pieczarki i wymieszać. Podsmażyć a na koniec dodać na minutę pokrojone śliwki.
Wszystko dodać do bigosu i wymieszać.
Dodać przecier pomidorowy i jeżeli potrzeba (bigos jest za gęsty lub za mało kwaśny pozostawioną wodę z kapusty), doprawić solą, pieprzem i tymiankiem.
Gotować na lekkim ogniu często mieszając aż mięso będzie miękkie.
Odstawić na noc w chłodne miejsce.
Na następny dzień, też na lekkim ogniu przegotować bigos około 1/2 h.
Smacznego ...
Stanowcze veto . Ja tam bigos traktuje po macoszemu (byle nie za kwaśny) wszystkie składniki w odpowiednim momencie do gara i niech się wolno ''bigosują'' na koniec jeszcze białe wytrawne wino. Trochę do bigosu a cześć ''za bigos ''.
Meguś, napisałam kwaśny...co nie oznacza za kwaśny.....po prostu jadałam te ,,damskie" w bardzo mdłej postaci, a faceci się ze smakiem nie patyczkują...hi hi i takowe są bardziej wyraziste:))
Nie piszę, że to zawsze tak jest i już, a tylko w moim otoczeniu mam takowe refleksje....hi hi Twój na pewno ma odpowiedni smaczek, ale straszecznie mi daleko na degustację się wbić....
iwciaG (2015-10-26 18:38)
Moim zdaniem faceci gotują najlepsze bigosy....tak, tak....wśród znajomych mam dwóch panów, którzy robią wyjątkowo solidne w smaku, kwaśne i bogate.... Może dziewczyny za bardzo się z bigosami patyczkują.....
Kolejny raz, fanie przedstawione krok po kroku:)