Ja pieke 180- z 45 min, ale to zależy od pieca jak Ci piecze, każda gospodyni ma swój piekarnik wyprubowany! (tez mam elektryczny z termogiegiem) pozdrawiam!!
Superrr Basieńko!! ciesze się bardzo muszę też zrobić z antonowek bo są wspaniałe jabłka na takie placki! buziaczki Gienia!
Bardzo się ciesze że Wam smakuje szarlotka z budyniem! masz rację Kostka za szybko znika to ciasto z blachy hihihi u mnie też!! zreszta każde co upieke!!
a jeśli chodzi o jabłka to ja o tej porze roku daję antonówke, a później szarą renete, nawet na szarlotkę taką normalną natarłam sobie i przesmarzyłam jej, żeby miec na zimę troszkę bo antonówka nie ma dóżo wody-soku!! pozdrawiam serdecznie Gienia-ifasia
Widzisz Polu troszke więcej wiary w siebie i w swoje zdolności kulinarne i wszystko Ci się uda!! pozdrawiam Cię serdecznie gienia!!
Ojjj narobiłaś mi smaku!! bo dawno nie robiłam tej zapiekanki! bardzo sie ciesze że Ci smakowała, ja i moje dzieci też ją bardzo lubimy! pozdrawiam gienia!!
Czy morzna wiedzieć ile tego OCTU??? bo nie brardzo rozumię! pozdrawiam??
Polau tu nie masz co popsuć, zobaczysz że Ci się uda gwarantuje!! pozdrawiam Cię sedecznie gienia!!
Sylwia i Jola cieszę się bardzo że smakuje Wam moja szarlotka, myśle ze teraz jak są dobre jabłuszka bedziemy częściej piec to ciasto bo jest dobre i szybkie!! serdecznie Was pozdrawiam Gienia!!
Cześć Basiu moje gg jest na WZ, a przykro mi ja nie mam Twojego gg!!pozdrawiam Cię serdecznie
Cześć Basiu dzieki Ci że wstawiłaś zdjęcie, ale najważniejsze że Ci smakowało! pozdawiam Cie serdecznie!! a jak masz życzenie to odezwi się na gg!
Witaj Basieńko!! cieszę się że bedziesz piekła to ciasto jest naprawdę dobre! mnie za tydzien nie będzie bo wyjeżdżam do Szczawnicy, ale jak wrocę to chętnie zobaczę twoje dzieło!!! pieke w blaszce 21-22 szerokość a długość 37-38 pozdrawiam Cie serdecznie Gienia!!
Witaj i przepraszam za pomyłkę dawno już wpisywałam ten przepis, aż się dziwie jak mogłam tak się pomylić, ale cóż zdaża się! 9 łyżek! a jeśli już się poprawiłam!
a jeśli chodzi o marchew, to ja kroję w plasterki! pozdrawiam Cię serdecznie!!
Ja go pieke jako TORT!! a jeśli chodzi o to zaglądanie tu!! to nie wiem czy to się tyczy do mnie?? bo jeśli tak, to odpowiem Ci krótko! TAK ZAGLĄDAJĄ DZIEWCZYNY I PIEKA MOJE CIASTA! pozdrawiam!!
Ja własnie dziś zrobiłam tort czekoladowo-orzechowy i też piekłam biszkopt, tylko dwa osobno w tortownicy 30 cm, ale z 6 jaj jeden (bo jeden piekę jasny drugi ciemny) i tort wyszedł wysoki, ja osobiście tez uważam że troche za dóżo tych jaj, a nie lubię niskich tortów!! pozdrawiam!!
Ja też dodaje żółtka, a proszku nie dawałam nigdy. pozdrawiam ineczko!!