Dziewczyny,bardzo się cieszę że Wam smakowało.U mnie też serników nigdy za dużo.Gdy go pierwszy raz robiłam,bałam sie że będzie z tą kawą mdły,ale się pomyliłam.Gazetowy mi się już skończył (nie był nawet doby) to teraz zrobię znów kawowy.Smietane już kupiłam , a po resztę składników przejdę się jutro i znów do dzieła.Jak wyrośnie to dołączę fotkę!
Basiu a nie wiesz gdzie można dostać barwniki takie, abym mogło barwić również na inne kolory.Ja robię z podobnej masy też różne cudeńka(ostatnio łabędzie na tort rocznicowy),również smerfy i teletubisie.Ale już mi sie wykończyły barwniki kupione dawno temu w Czechach, :-)
Spód jak najbardziej możesz zrobić z herbatników. Ciasta napewno też Ci wystarczy, najwyżej nie będzie taki wysoki. Ale nie wiadomo jak będzie z tą gazetą-jak będziesz owijać nią tą blaszkę? Nie wiadomo, czy spełni poprawnie swoją rolę w takiej blaszce. Serków muszą być 2 rodzaje.
Gwarantuję, że tylko troszeczkę "siada" i jest gładki jak stół. Tak, gazety idealnie przylegną do blachy i nie trzeba ich niczym przyklejać. Jeżeli ciasto wyrośnie za wysokie (a tak często się zdarza) gazeta stanowi jakby podwyższenie formy. Tylko pamiętaj, że gazeta ma być na zewnątrz formy, a nie wewnątrz! Powodzenia
Kostko, jakich serków w końcu użyłaś?
Przerpraszam, chodziło o fotkę nr 3 gdzie sernik jest po 10 minutach w piekarniku. Konsystencja sernika jest jak ptasie mleczko. Wczoraj go upiekałam i już dziś została go tylko ćwiartka...... :D
Jeżeli chodzi o ser, to kupiłam taki z wiaderka z firmy "Zielona łąka" z Biedronki- serek śmietankowy o smaku waniliowym. Jeżeli chodzi o papier to MUSI być zwykły szmatławiec np. Wyborcza. Musi byc tak dlatego, bo te gazety dobrze chłoną wodę i oddają ją w czasie pieczenia serniczkowi. Dlatego jest taki duży i puszysty. Szczerze mówiąc to gazeta jest w tym przepisie najważniejszym elementem. spójrzcie na zdj. 2.- po 10 minutach już jest puszysty.
UUps....szklanka cukru miała być na prewno, ale kostka ma być margaryny.... :D
Dziękuję Zanto że mi podałaś żródło bo chciałabym go zobaczyć w oryginale,więc muszę trochę "pokopać " w starych numerach tego pisma u szwagierki.Chyba że masz zdjęcie jak wyglądał oryginał? A może wiesz w którym numerze był? Bardzo proszę o podanie! Pozdrawiem.:-)
Jakie to maja być pieczarki-marynowane!?
Basiu to może dodasz ten przepis o którym wspominasz!?
Kostko ,ostatnio użyłam tortownicy o średnicy 27 cm.Ale w blaszce też wychdzi, tylko w tortownicy wygląda bardziej elegancko.Pięknie komponuje się ta śmietana na wierzchu.Przyznam Ci, że często daję więcej tej śmietany na wierzch niż w przepisie ,ale to zależy od indywidualnegio gustu.Smacznego !
Chyba też zrobię w sobotę, bo mi smaku narobiłaś na ten serniczek.Wkleję wtedy zdjęcie (jeśli zdążę zrobić.)
Jeszcze raz przepraszm! to z roztargnienia!!!!
Alman!!!! - ale bym Cię załatwiła! ma być 2 łyżki mąki pszennej! Już poprawiłam i przepraszam,mam nadzieję że nie próbowałaś z 2 szklankami!?
Kostko!- ja lubię bardzo serniki,więc jak coś zbiegnie to nie wachaj się i rzucaj na Pomorze,na pewno złapię!!