Prodiż, prodyż, prodziż (z fr. prodige) jest to taki przenośny piekarnik okrągły (najczęściej) składający się z naczynia metalowego i pokrywy z wizjerem. Oczywiście zasilany jest prądem. Grzanie odbywa się od dołu i od góry lub tylko od góry. Rewelacyjne mięsa wychodzą z prodiżu, bardzo soczyste. Pozwoliłem sobie odpowiedzieć za autorkę. Mam nadzieje, że nie będzie miała mi za złe :)
Zrobiłem na Walentynki:) Drożdżówki są bardzo łatwe do zrobienia, a za to są bardzo smaczne!!! Nadzienie orzechowe jest rewelacyjne :) Szczerze polecam!
Sam robie takie ciastko (a właściwie ciasteczka, bo dzielę tą masę na 4) dla niespodziewanych gości. Znam inne proporcje... o wiele mniej kakao (w 2 łyżkach jest wystarczające) i do tego jeszcze cukier... Plus dżem np truskawkowy. Niebo w gębie. 3 minuty w mikrofalówce ustwionej na 100 % mocy.
Biedny Darek...
Niby nic takiego, ale jak pięknie podane to od razu chce się schrupać:) Na pewno wykorzystam pomysł:) Proponowałbym jeszcze polać oliwą i obsypać grubo mielonym pieprzem....
Może i mam "wykwintne" dania, ale na codzien jem też te wszystkie "zwykłe" pyszności :) Zresztą prawie każde danie odpowiednio podane może być mniej lub bardziej wykwintne :)
Dziękuję :) Upiekę na poniedziałek :) Zdrowe walentynkowe ciasteczka dla każdego.... ;)
Bardzo podobaja mi się te drożdżóweczki (szczególnie nadzienie). Nie wiem czy to może wina pory i zmęczenia, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak postępować z nimi, żeby wyszły takie piękne serduszka. Wszystko rozumiem do momentu cięcia i wywijania.... Mogłabyś mi ciemnemu jakoś jaśniej to wytłumaczyć? Lub może jakiś fotoinstruktaż? ;)
No właśnie następnym razem włoże surowe mięso. Farsz dzięki temu będzie na pewno bardziej soczysty. A czemu się bałaś mojej opini? Aż taki straszny jestem? ;)
Ja jakoś nie uważam, żeby dodanie jakiejkolwiek przyprawy zagęszczało danie... Stawianie znaku równości między przyprawą a zagęszczaczem to tochę przesada! Tym bardziej, że żadne "umiejętne zagęszczanie" nie zastąpi dodatku ziół czy przypraw... A czemu nie można pomagać sobie używając gotowych mieszanek? Uważam, że dodanie przypraw nadaje daniu ostatecznego szlifu. W innym wypadku danie jest "nagie", pozbawione wyrazu....
Upieczone i skonsumowane! Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym choć trochę nie zmodyfikował na swoją modłę ;) Mięso (wołowina )jednak dla mojego świętego spokoju podsmażyłem i poddusiłem w szybkowarze przez 5 minut :) Oczywiście doprawiłem je pikantną marynatą. Dodałem jeszcze paprykę pokrojoną w kostkę i zamiast marchwi dałem jednak brukiew (po upieczeniu miała piękny ciemnopomarańczowy kolor... . Danie bardzo fajne. Podejrzewam, że nie raz do niego wrócę, ale muszę jeszcze popracować nad lepszym doprawieniem (może jakieś zioła lub czosnek do ciasta i zdecydowanie farsz musi być bardziej wyrazisty). Szczerze polecam. W miarę szybko się robi i do tego jest bardzo sycące. Ciekawe jak moja wątroba przeżyje taką ilość tluszczu... ;)
A pewnie, że spróbuje:) Właśnie spisałem przepis i biorę sie za robotę;)
Praktycznie taki sam sernik mam w swoich zbiorach (różnią się przepisy proporcjami składników). Szczerze polecam. Właśnie się nim w sumie zajadam. Upiekłem go wczoraj (oczywiście wg mojego przepisu) na zakończenie praktyk w laboratorium :) Kobiety zachwycone :)
Ja własnie też obawiałbym się tego mięsa. Co prawda po takim czasie na pewno nie będzie ono surowe, ale miałbym obawy co do miękkości/kruchości mięsa....
Dziwię sie bardzo, że nie mogłaś nigdzie kupić brukwi! U mnie na każdym straganie jest cała skrzynka tego pysznego warzywa. Teraz właśnie jest sezon na brukiew (a właściwie się powoli kończy...). Ja przeważnie wcinam ją na surowo (smakuje podobnie jak kalarepa). :)
Tortilki można z powodzeniem usmażyć dzień wcześniej i schować zawiniete w folię spożywczą do lodówki. Przekąska ta faktycznie jest dość czasochłonna w wykonaniu, ale myślę, że warto:)