p{margin-top: 0; margin-bottom: 0; line-height:120%;word-wrap:break-word;font-family:MS Sans Serif;font-size:10pt;} Wkn, ja nie neguje tego, ze nowy przepis jest w porzadku, z pewnoscia tak, tym bardziej, ze jest bardzo podobny do przepisu na mase, ktory na WZ prezentuje mania23, ba! byc moze jest i lepszy od wszystkich innych. nie o to chodzi. niezmiennie bede twierdzic, ze taka zmiana przepisu, ktory tu byl przedtem zaburza caly watek, przez ktory toczy sie prawie dwa tysiace opinii, a teraz opinie te sa nie na temat. Jeszcze pal licho z opiniami, ale wskazowki, dobre rady, pomoc, to wszystko jest teraz bez sensu, bo prosta wypowiedz:" w takim przypadku najlepiej zrobic podwojna porcje a w takim zmniejszyc ja o polowe" wprowadza w blad :( Nie chce bic piany, bo nie o to chodzi, pisze tylko na swoim przykladzie, a dla mnie przebrniecie przez wpisy dziewczyn bylo bardzo wazne i tak naprawde dzieki wszystkim, ktorzy dorzucili tu swoje 3 grosze robie takie torty jak robie. dla mnie dorotaxx tez jest niedoscignionym wzorem i dzieki Niej znalazlam cos, co lubie, ale uwazam, ze ten przepis, krtory prezentowany jest tu teraz powinien funkcjonowac jako oddzielny watek albo powinien byc podany jako wersja po modyfikacji i to z data.... to sa moje odczucia tylko... Dziekuje za przypomnienie przepisu, skupilam sie wczoraj i wydumalam ten stary, ale dziekuje ;)
to korzystajac z okazji chwale sie ;)
moja lala dla SIostrzenicy:
taki tam skromny do pracy dla Żona:
dla psiapsioly wielorybki:
dla dzieciakow:
i moj dzisiejszy dla synia na jutrzejsze 2 urodziny, przy okazji ktorego powstal moj wczorajszy wpis ;) brak tylko jeszcze swieczki ;)
pozdrawiam :-)
uuuuuuuuuuuuuuuuupppppppssssss........ widze, ze przepis zostal zmodyfikowany, a wrecz zmieniony...... a w spisie skladnikow nawet nie ma wszystkiego, czego sie powinno uzyc.... szkoda, ze nie zapisalam sobie pierwotnej wersji... nie mam ochoty na eksperymenty :( nie rozumiem po co ta zmiana i edycja.... caly watek traci sens, bo jego znaczna czesc, wnioski, pytania, cenne dla innych odpowiedzi, ktorych dziewczyny udzielaly przy tej wersji nie maja najmniejszego sensu i pewnie przysporza wiele problemow wielu osobom, ktore tu trafia :/
pozdrawiam Dziewczyny, torty sliczne jak zawsze :)
ja sie spotkalam w sklepach z barwnikami w plynie, ale czytalam opinie o ich wydajnosci i otym, ze czesto rozcienczaja mase i ni eryzykowalam ich zakupu.
dorotko! jesli czasem tu zagladasz, to chcialam napisac, ze wczoraj myslalam o tym, ze dawno nie mielismy mozliwosci podziwiania Twoich tortow, przed chwila zajrzalam na tortownie i sa przepiekne :-) :-) Pozdrawiam serdecznie.
fonex no sliczny! taki elikatny i subtelny :)
iza Twoje pszczolki rowniez! ten tort mi sie bardzo podoba i kiedys musze go zrobic :)
agax no cudo!!!!!!!!!!!!! piekny jest...
fonex krowka cudna! az zapamietuje strone, bo chyba na drugie urodzinki mojej latorosli zrobie wzorujac sie na Twojej :) :)
anulka zaintrygowalas mnie tymi dodatkami ;) czekam na przepis z niecierpliwoscia. Tylko prosze o oznajmienie, ze juz jest, bo nie chce przegapic ;)
nadiax te galaretki sa do kupienia w kauflandzie, sa i u mnie i u mojego Taty, a odleglosc ponad 400km, wiec mysle, ze to staly asortyment.
jannaj ja wczoraj szukalam pomyslu na tort i zerkalam na storny przypadkowych cukierni i tez sobie pomyslalam, ze cukiernicy w nich to do piet nie siegaja niektorym dziewczynom :) :)
bunkowa super torcik! az moj synus piszczal: mama kaka! kaka! :) :)
lidzia Twoj tort mi sie baaardzo podoba :) tym bardziej, ze bede robic cos z takimi akcentami zonowi do pracy na urodzinki :) :) super!
Pozostale torty rowniez!
nadiax pierwsze koty za ploty i to jakie udane ;) dojdziesz do wprawy i naprawde zobaczysz, ze bedzie coraz lepiej i usmiechac sie bedziesz w duchu ze swoich pierwszych prob i tej meeeegarodosci i zadowolenia z pierwszego tortu :)
anenia bardzo ladna :) :)
agax Twoj torcik w srodku wglada super apetycznie! to czerwone to truskawki??
monika, ja kladlam taki malutki oplateczek na torcie komunijnym, ale on w najdluzszym miejscu mial 8 cm, tort byl pokryty masa, oplatek od spodu wysmarowalam kremem tym, ktorym obkladalam tort i go przykleilam. ale tak jak mowie, byl on naprawde maly.
Wczesniej zastanawialam sie nad duzym i myslalam, zeby oblozyc tort masa a jak ona by troszke zmiekla, to wyciac poprostu w tym miejscu, gdzie mial byc oplatek dolozyc kremu i go wkleic, a brzegi tez udekorowac kremem, bo balam sie, ze masa sie skurczy... to byly takie moje przemyslenia, ale nie wiem, jakby sie to skonczylo, wiec zdecyodwalam sie na maly oplatek tylko. teraz mysle, ze poprostu duzy tez bym tak przykleila jak maly, na masie on poprostu bedzie lezal, dlatego radza krem, zeby mogl jakos przylgnac.. krem nic z masa nie zrobi, oplatek na kremie tez nie, moim zdaniem chodzi tylko o przymocowanie i o to, zeby oplatek nabral mocniejszych kolorow od kremu i ladnie sie ulozyl. raczej nie chodzi o jakas reakcje, ktora by mogla zniszczyc tort.
mam nadzieje, ze agax sie odezwie i napisze, jak to wyglada :)
basilek celna sentencja to wszystko podsumowalas :( mam nadzieje, ze dorota wezmie sobie to do serca i jak pisze malgosiab, dalej bedzie naszym sercem tego watku :(
Dorota! No co Ty.. Dlaczego??? Pewnie nie mamy prawa pytac, ale jesli to mozliwe zostan... Nie wiem, jak inne dziewczny, ale dla mnie Twoje torty sa tymi, na ktore czekam :(
ech ja dzis robilam torcik ale jestem totalnei niezadowolona.... buciki mi wyszly krzywo.... o napisie nie wspomne.... na dodatek kolory na zdjeciu zupelnie inne niz w rzeczywistosci ;) no ale coz, nastepny bedzie lepszy ;)
Wasze oczywiscie niezmiennie cudne :-)))
ciagle zapominam chwalic, ale to po pierwsze z wrazenia, a po drugie to, ze torty sa cudne, jest oczywiste ;-) inaczej nie zagladalabym prawie kazdego dnia tutaj ;-)