Tak się zastanawiam - czy taka saszetka mięty z apteki "Menta Fix" również by się nadawała? Aktualnie w piekarniku jest Twój najlepszy w całym wszechświecie murzynek, ale jako że jutro już go nie będzie więc zasadziłam się na to ciasto :)
NIEEEEBIAŃSKA ROZKOSZ!! Ten przepis już nigdy nie zniknie z naszej kuchni... Żeberka rozpływały się i było maaało :) a jedliśmy sami z Mężem :) Jedynym udziwnieniem jakie zastosowałam to około 1,5 łyżki sosu chili pikantnego dodanego do sosu. Podałam z grzankami z bułeczek, smarowanymi masełkiem, z solą czosnkową i pieprzem, przykrytymi serkiem gouda, zapiekanymi w piekarniku.. Było wspaniale Dzięki prze-wielkie Zuza!!!!