Pączuszki piekłam wczoraj są REWELACYNE, nie nasiąkają tłuszczem, są kształtne i mięciutkie. Dziś zrobię ale z podwójnej porcji SZYBKIE I ŁATWE.
Zrobiłam podwójną porcję, podzieliłam na trzy części i piekłam po 3 minuty każde. Obficie posypałam cukrem pudrem i wyszły super babeczki ( DO TEGO KAWKA OCZYWIŚCIE). Mąż nie wierzył oczom że takie cudo wyszło. Ale niestety wystudzone ciasto nie nadaje się do jedzenia - TWARDE JAK GŁAZ.