da się je przechować na święta? będę "zjadliwe"? pasowałoby mi upiec co nieco wcześniej
Wczoraj i dzisiaj lukrowałam te pyszne pierniczki, efekt nie taki cudny jak u bronislawy70, ale to mój debiut na większą skalę. .
O, mam - to chyba ten parowar tylko w czarnym kolorze - na stronie jest instrukcja do ściągnięcia: http://www.p4c.philips.com/cgi-bin/dcbint/cpindex.pl?ctn=HD9140/90&scy=pl&slg=pl
Cześć, Kolorowa - zaraz sprawdzę w necie, czy nie ma gdzieś instrukcji on-line, bo szczerze pisząc mam tyle czasu na przepisywanie instrukcji co kot napłakał :(
W każdym razie filozofii nie ma żadnej - wlewasz wodę do pojemnika na wodę, włączasz, wybierasz tryb dopasowany do potrawy, a jeśli czas jest za krótki albo za długi, możesz go podbijać lub skracać guzikami z plusem i minusem. Ot i tyle.
Wkn zgineła mi instrukcja obsługi parowaru. Proszę Cię napisz mi instrukcję obsługi. Pozdrawiam
ja już ususzyłam w ym roku pomarańcze,bardzo ładnie wygłądają.suszyłam przy uchylonych drzwiczkach.trochę to trwało ale zapach nieziemski w całym domu.pozdrawiam
Ja również suszę na pergaminie na grzejniku.Zapach który się roznosi dodaje energii i nastraja do przygowań światecznych,a jak się powbija w nie gożdziki zapach jest obłedny.
Oooo, jak na kotłowni na piecu, to na pewno ładnie się wysuszą. Nie zapomnij odwracać ich co jakiś czas, żeby równomiernie wyschły z każdej strony.
Dziś ja rozpoczęłam suszenie pomarańczy- ponieważ mam w domu piec położyłam je w kotłowni na piecu- efekty wkrótce :):)
mam do wieszania i na stół
Ta pierwsza tura wyszła Ci chyba lepiej niż mnie - wyglądają super apetycznie!