kasiunianiunia, smak tego sernika zależy w dużej mierze od jakości, konsystencji, zawartości tłuszczu kwaśności oraz wilgotności użytego sera białego. Pamiętam, że kiedyś wyszedł mi okropny w smaku, zupełnie niepodobny do wszystkich poprzednich.
zapomniałam dodać, że do ciasta nie dawałam cukru waniliowego(akurat nie miałam), a do masy serowej dałam kilka kropel olejku waniliowego:)
Zrobiłam dzisiaj ten serniczek, pycha! miałam tylko 0,5 kg sera białego, także masę serową zrobiłam z połowy składników (ale dałam 3 jaja), a to ciemne ciasto w normalnych proporcjach. Piekłam w tortownicy, także spód ciasta nie był ani za cienki ani za gruby, to samo z posypką, także grubość w sam raz! :) do masy serowej dałam rodzynek. Ciasto do kawki rewelacja:)))).Polecam!!!
niestety jestem zawiedziona sernik srednio mi smakowal, moj przepis jest o niebo lepszy no ale rozni sie zdecydowanie. Ale kazdy ma inne gusta:) pozdrawiam
Polecam własnoręcznie wykonany kisiel z żurawiny. Jest pyszny, zdrowy i niedrogi, bo wystarczy 20 dag owoców (mogą być mrożone). W naszym domu gości co roku na Wigilijnym stole :)
Szarlotka PYCHOTKA! Nie za słodka ,delikatna i orzeźwiająca i kolor nadzienia cudny! Jeszcze tak dobrej nie jadłam.Dziękuję za przepis!
dziękuję za udany debiut pierogowy-farsz jest przepyszny, taki jak mojej mamy:)
Super sosik, wyśmienity do tego rybka i palce lizac. Polecam wszustkim.
wlasnie pieke serniczek troche go zmodyfikowalam jak upieke dodam zdjecie i ocenie czy dobry:)
vox, jeśli pozwolisz, wykorzystam maślankowy pomysł na ciasto, przygotowując przedświąteczny artykuł pierogowy.
Tak chwaliłyście, to spróbowałam zrobić ciasto z tego przepisu i... wyszło takie sobie. Wracam do swego sprawdzonego przepisu, który innym polecam: 400 ml (duży kubek) maślanki i 500 g mąki. I to wszystko. Nie jest skomplikowany, więc nie ma opcji, by nie wyszedł. Ciasto jest super plastyczne, wałkuje się na grubość 0,5 mm,a po ugotowaniu jest cudowne w smaku i rozpływa się w ustach. Musicie spróbować. Pierogi się lepią bez problemu, nie rozklejają, w ogóle super przepis. Uwaga: tylko do pierogów gotowanych. Do pieczonych się nie nadaje; są twarde i szybko robią się jeszcze twardsze.
Szarlotka upieczona i już w połowie zjedzona :) Zrobiłam w naczyniu żaroodpornym, bo w tortownicy tężał własnie zapp. Trzymałam się ściśle przepisu. Degustacja była nim ciasto zdążyło wystygnąć. Jak dla mnie mogłaby być troszkę mniej słodka, ale w smaku - bajka!!!Do przepisu powrócę nie raz.
Witajcie!
Zrobiłam próbę generalną przed świętami i upiekłam pierniczki ściśle według przepisu, dodając jedynie mniej cukru. Pierwszy raz piekłam pierniki ale wyszły mi świetne:) i nic a nic nie stwardniały. Piekłam 5,5 min w piekarniku rozgrzanym do około 185st.C Moim zdaniem nie ma żadnej różnicy czy piecze się na zwykłym grzaniu czy przy termoobiegu byle tylko wyjąć je w odpowiednim momencie. Wychodzą super! Teraz zarobię ciasto na świąteczne pierniki:D
pozdrawiam gorąco :)
kolejny fantastyczny artukul ale zdjecia...bezcenne.