Miło mi że jestem pierwszą osobą wystawiającą komentarz, zwłaszcza że będzie on jak najbardziej pozytywny.Sałatka niezwykle prosta , szybka a do tego bardzo smaczna.Szczerze polecam.
Witam otóż sałatka zrobiona i skomsumowana, była mała imprezka więc..... sałatka owszem owszem dobra, dodatek czosnku i pory zaostrzył smaczka, ale ilość kukurydzy i groszku nieco zagłuszyłą smaczek krabów a musze powiedzieć, że dałam dwie paczki krabów, następnym razem zrobie modyfikację jeszcze inną, ale goście wcinali że ho,ho.Pozdrawiam
Dankarz ma rację, nic się już nie robi z tymi paluszkami. A dwie-trzy godziny w lodówce spokojnie wystarczą, także jak zrobisz z rana będzie w sam raz:) Sama jestem ciekawa jak Ci wyjdzie z tymi dodatkami- osobiście nie próbowałam i chętnie się od Pysi dowiem.
Czekamy na opinię.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzięki wielkie za podpowiedż, ja myślę aby dodać do niej czosnku i może sparzonegej pory, zastanawiam się jaki będzie to smak,napisz epo konsumcji,nara
Bardzo dobra sałatka, jadłam podobną z paluszków krabowych - dodałam do ulubionych. Pysiu o ile wiem nic z tymi paluszkami się już nie robi, pozdrawiam serdecznie dankarz
Mam pytanko do Edytki czy te paluszki krabowe po odmrożeniue, należy spażyć bądź ugotować???? Czy nic się z nimi nie robi???? Przepis interesujący i chcę go wypróbować,prosze napisz mi czy lepiej ją robić na noc czy jutro z rana zdąży się przegryśc jak impreza jest wieczorkiem,pozdrawiam
No przykro mi, że Jagusi nie smakowały ale przecież nie ma problemu ze zmianą ilości octu do zalewy (jeśli ktoś nie lubi). Ja je robię od lat. A 1/3 octu w zalewie to jest normalka do grzybów:)
Delfix, przypuszczam, że jest to efekt dodania za mało kwasku. Pieczarki sinieją w wodzie, co nie przeszkadza ich smakowi. Ja daję kwasek na tzw."oko". a i tak nie zawsze mam śnieżnobiałe:) Z drugiej strony z kwaskiem tez lepiej nie "przedobrzyć".
Pozdrawiam serdecznie:)
Ja je robilam w zeszlym roku i powiem szczerze, ze nie nadawaly sie do zjedzenia, chyba ze ktos lubi bardzo ocet :). Jak dla mojej rodzinki i znajomych to octu powinno byc mniej conajmniej dwukrotnie. Zeby dalo sie je jako tako zjesc trzebalo je moczyc w wodzie (wymieniajac ja co jakis czas) dlugi czas przed podaniem. Wtedy smakowaly jak te ze sklepu. Pozdrawiam.
Zrobiłam pieczarki marynowane według Twojej receptury, mam nadzieję, że będą dobre, bo rodzinka je uwielbia. Zastanawiam się tylko, po ilu dniach już będą dobre? I czy zrobiłam wszystko tak ja trzeba, bo pieczarki mają dziwny kolor (foto).
Nie musi być płynne, ja dawałam takie normalne- wyjete z lodówki 15 minut wcześniej.
Pozdrawiam:)
ciekawe ciasto:)masło ma byc płynne?napewno zrobie z truskawkami..
Tez taka lubie, czasami wtarkuje jablko, polecam.
Drogie Panie:)
Spróbujcie , bo warto:) Najlepszy jest jak jest twardszy, ze świeżego białego sera to nie to samo. I nie miałam na myśli dosłownie spleśniałego tylko czasami na białym serze robi sie taka "skórka" jak długo leży:)
Pozdrawiam
Edyta
taki przyplesnialy robila moja Babcia ale inaczej: stawiala go przykryty w kuchni w cieplym miejscu by, jak mawiala, "zgliwial"i jak juz dobrze pachnial i sie ciagnal (zdaje mi sie) smazyla a raczej topila go na patelni z kminkiem i przyprawami. Capilo jak chlopa skarpetki ale bylo pycha Tutaj gdzies nawet jest taki przepis. A co do sera smazonego w panierce to feta jest tez pyszna mniam.
przyplesnialy ser bialy... hm... no nie wiem... :) ale tak serio, ja robie zolty w panierce, i camembert. niegdy nie myslalam zeby bialy zrobic! hm..