Ahhhhhh pyszniutkie osobiście zawssze kupowałam sosy typu łowicz dodając kawałki startego sera może i ty będzie się on nadawał? polecam :D
Pieknie wyglada twoj torcik i napewno jeszcze lepiej smakuje. Poszedl juz do ulubionych.
Dzisiaj zrobiłam na jutrzejszą imprezę u teściowej . Wszystko ładnie się połączyło , nie mam żadnych grudek . Ser kupiłam w kubełku Piątnicy . Nie wiem jak smakuje , próba generalna jutro . Dziękuję !
Cewo tak jak napisała powsinoga tężejąca galaretka to taka która robi się gęsta ale grudek mieć nie powinna. Powinna być płynna tyle że gęsta. Ja robię tak, że studzę galaretkę a potem wkładam ją dosłownie na parę minut do lodówki lub zamtażalnika. Tylko UWAGA wtedy ścina się dość szybko (dwie galaretki w niedużej ilości wody). Pozdrawiam i życzę powodzenia:))
Cewa, odpowiem za autorke - tezejaca galaretka, to taka ktora po prostu robi sie juz gesta. A ja przepis daje do ulubionych - na pewno wyprobuje to ciasto :)
Pomóżcie kochani, bo chcę upiec to ciasto mężowi w sobotę jak wróci i nie może być mowy o żadnej zwarzonej masie. Co to jest "tężejąca galaretka" ?? Czy jest jeszcze płynna ?? Czy już ma trochę grudek ??
Bardzo mnie cieszą Wasze komentarze:)) Piszanko - ciasto na zdjęciu prezentuje się naprawdę wyśmienicie. Pozdrawiam:)
Ilko chylę czoło przed Tobą i Twoimi przepisami. Zrobiłam brzoskwiniową fantazję i wiśniową delicję i zacytuję słowa mojego męża po spróbowaniu obu ciast " mam najzdolniejszą żonę na świecie..." - nic dodać, nic ująć.
robiłam te kopytka zdodatkiem twarogu w przepisu Makłowicza, zapiekałam je jeszcze posypane żółtym serem, tyle żeby sie ser roztopił, bardzo smaczne
Pani Ilko76 robiłam Pani ciasto biszkoptowe wiśniowo-śmiatanowe wspaniałe - polecam
Hoja!!! Chyba masz racje bo tak wlasnie robilam, coz czlowiek uczy sie na bledach. Dziekuje za porade i pozdrawiam!
Dziekuje Ileczko, na pewno sprobuje bo inne Twoje ciasta zawsze mi wychodza:)
Ogromnie się ciesż, że ciasto Wam smakuje. Pozdrawiam:)))
Bardzo serdecznie dziękuję:)) Mam nadzieję, że będzie smakował:))
Agness trudno mi powiedziec czy z pieczarkami byłaby dobra. Nigdy nie robiłam:)) Myślę, że raczej skłaniałabym się do wersji Ryni2 z papryką i kapustą pekińska - sama muszę wypróbować. Dzięki za podpowiedz:))