Zrobilam, ciasto wyszlo takie lejące musialam dosypac mąki ale po upieczeniu bułeczki pychotka. Zostalo mi troche ciasta i zrobilam jeszcze 4 buleczki bez nadzienia. Wlasnie zostaly pozarte z maslem przez mojego połówka.
Ależ to jest patent! Bardzo dziękuję, bo nie przepadałam za mielonymi (surowe w środku) a teraz zajadam się.. Pychota!
Wygląda smakowicie mniam:) ciasto cieniutkie ale pięknie wyrośnięte.
Zdjecia do drozdzowego glumandowego czekoladowego ciasta..dodane :))
Dzięki, czekam na zdjęcia. Lubię wszystko, co drożdżowe.
Robilam to na zupelnie normalnej blaszcze z pieca, ktora byla w jego wyposazeniu. Ciasto nie wyrasta wysoko..to jest rodzaj kruchego drozdzowego. Wyglada raczej mazurkowo. Wlasnie porobilam zdjecia przekrojonemu i dodam za chwile.
Na jaką dużą blaszkę dajesz ciasto i czy bardzo urośnie? Przepis wydał mi się bardzo interesujacy, nigdy nie jadłam czekoladowej drożdżówy. Pozdrawiam.
Witam. Niby takie banalne a jednak przepyszne. Godne polecenia. Pozdrawiam.
U mnie smietany sa w kubeczkach po 200g.
a te śmietany to jaka wielkość(200,250g,300g?)
he he,to z dynią mi się podoba :)
No tak Kasiudzido, ale nieraz jest tak, ze ktos sobie zyczy dostac pieniadze...... w ten sam sposob zapakowalam mojej mamie kolczyki na urodziny. Drobne prezenty mozna wiec tez tak zapakowac.. a wieksze?? ;) do dyni z nimi :) hihihi :)
Faktycznie świetny pomysł.Ale moim skromnym zdaniem dawanie pieniędzy jako prezent,to żaden prezent.Sama też nie chcę tego otrzymywać...
Świetny pomysł!!!!!!!!!